A do tego żonka nie za piękna, zaj🤬bym ją i poćwiartował po tygodniu
podpis użytkownika
Geny mi w mózgu namieszały, żebym odczuwał wolę bożą, c🤬jki se wykombinowały, że tym sposobem się rozmnożą.
Tylko, że mózg też ma metody, żeby zjeść ciastko i je mieć, podwiąże se nasieniowody i mogą sobie k🤬a chcieć.
Ja myślę, że jest naćpana albo pijana, przynajmniej tak wygląda, mimika jej twarzy na to wskazuje. Coś tam mówi, ma jakąś tam logikę, ale c🤬j wie skąd to się bierze.
Chyba jest naj🤬a, a jeśli nie to współczuję gościowi... Brzydka nie jest, ale jeśli chodzi o kobietę 'na stałe', to wolałbym trochę brzydszą ale mądrzejszą od tej..
co innego taką do r🤬ania