BrunerOvned napisał/a:
No i chyba mamy wydymanego rogacza...
Pewnie nie jednego. Bo r🤬ałem takie za młodu, i nie ja jeden. Ale w życiu bym się z taką nie żenił, chodził, czy co tam. Dla tego dalej twierdze że taka kobieta to nie żaden skarb, tylko zwykły lachon jakich mnóstwo.