Bliskie spotkanie z tokarką.

Pento

Wysłany: 2024-09-02, 23:48 , ID: 6759050 Zgłoś

Jak za słabe to usunę. Bliskie spotkanie z wrzecionem przy 1200 obr/m nie polecam. Już po przewierceniu, polecam od razu ból ustaje.

Heliar

Wysłany: 2024-09-03, 0:14 , ID: 6759079 Zgłoś

Oj macierz dostała, pewnie zejdzie

Też zawsze wiercę, albo przepalam rozgrzaną igłą, ulga jest niesamowita, a jak macierz nie oberwie to i wszystko normalnie zniknie wraz z wzrostem paznokcia.

Mzimu

Wysłany: 2024-09-03, 0:33 , ID: 6759098 Zgłoś

Jak paznokieć przewiercacie? Przecież to musi kurewsko boleć.

nxyyy

Wysłany: 2024-09-03, 0:34 , ID: 6759099 1

Zgłoś

Przekłuwa się żeby krwiak spod płytki paznokciowej opróżnić

SokółWędrowny

Wysłany: 2024-09-03, 1:20 , ID: 6759120 1

Zgłoś

Mzimu napisał/a:

Jak paznokieć przewiercacie? Przecież to musi kurewsko boleć.

Płytka paznokcia jest uniesiona przez krew która podeszła.
Ciśnienie powoduje ból i należy pozbyć się krwi z pod paznokcia wiercąc bądź przepalają rozgrzaną igła.
Najlepszy myk na stłuczonego pazura

turor

Wysłany: 2024-09-03, 6:33 , ID: 6759159 Zgłoś

1200 obrotów, kilka więcej i łeb by uj🤬o

P................c

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2024-09-03, 11:21 , ID: 6759302 3

Zgłoś

SmokPoracha

Wysłany: 2024-09-03, 20:15 , ID: 6759791 Zgłoś

Każda dziurka to potencjalna pokusa.

Heliar

Wysłany: 2024-09-03, 21:43 , ID: 6759892 Zgłoś

Mzimu napisał/a:

Jak paznokieć przewiercacie? Przecież to musi kurewsko boleć.

Jak obcinasz pazury boli? Paznokieć nie ma unerwienia. Bierzesz wiertło 1 albo jakie tam najmniejsze masz i wiercisz delikatnie drugą rączką (no chyba nie myślałeś, że wkrętarką) paznokieć jest miękki., na końcu ukłucie coś jak od komara, ale ulga jest natychmiastowa.

darek1234

Wysłany: 2024-09-04, 0:34 , ID: 6760052 1

Zgłoś

To jakaś dziecinada? Może zrobić osobny dział dla rozpaczających z powodu rozbitego kolana po jeździe na komunijnym rowerze?

gucio_gu

Wysłany: 2024-09-04, 19:38 , ID: 6760766 Zgłoś

Ale po kiego grzyba w wrzeciono rękę pchałeś?Nie jesteś tokarz z zawodu chyba?Tylko klucza w wrzecionie nie zostawiaj,W sumie to kamerkę tam daj,postawimy piwo itd,

Pento

Wysłany: 2024-09-05, 23:51 , ID: 6761846 Zgłoś

Heliar napisał/a:

Jak obcinasz pazury boli? Paznokieć nie ma unerwienia. Bierzesz wiertło 1 albo jakie tam najmniejsze masz i wiercisz delikatnie drugą rączką (no chyba nie myślałeś, że wkrętarką) paznokieć jest miękki., na końcu ukłucie coś jak od komara, ale ulga jest natychmiastowa.

Ja akurat wierciłem 2mm na ws15, ale nie dociskałem wiertła do paznokcia tylko paznokciem dociskałem do wiertła. Ale będę pamiętał na przyszłość.

PeterNORTH

Wysłany: 2024-10-11, 8:28 , ID: 6791610 Zgłoś

pulsowało jak sk🤬ysyn poczytałem porady i wyczytałem żeby przepalić-pomyślałem że to najbardziej pop🤬lony pomysł na świecie.w końcu ból sprawił że zagrzałem igłę i przepaliłem..ocaliłem paznokieć i ulga niesamowita.