PietiaGoras napisał/a:
No no, obwiń jeszcze pana boga i aniołków, że na to pozwolili. Jedyna wina kierowcy polega na tym, że próbował uniknąć kontaktu swojego auta z pustym, rudym łbem tej głupiej k***y.
Nie jestem wierzący a Ty mam nadzieje że nie jesteś kierowcą.