Bezprzewodowy pociąg
4
201
seeed71 napisał/a:
Zauważyliście że skład wychamowal sam?
Raz czytałem artykuł że w Polsce odłączony wagon jechał całą noc bo wjeżdżał delikatnie pod górkę i z górki. Tak długo aż siła pędu się skończyła. Widać w Polsce jeszcze nie ma takiej technologii jak w usa
Przecież tak jest to zaprojektowane, że w razie rozerwania składu wszystkie wagony hamują.
seeed71 napisał/a:
Zauważyliście że skład wychamowal sam?
Raz czytałem artykuł że w Polsce odłączony wagon jechał całą noc bo wjeżdżał delikatnie pod górkę i z górki. Tak długo aż siła pędu się skończyła. Widać w Polsce jeszcze nie ma takiej technologii jak w usa
Po pierwsze wtedy chodziło o lokomotywę nie o wagon. Po drugie nawet przy tej technologii zdarzały się cuda polegające na zaklinowaniu się wyczepionego przewodu powietrznego w taki sposób że nie nastąpi spadek ciśnienia powodujący hamowanie.
Po trzecie bycie idiotą nie jest szkodliwe dopóki nie zaczyna się rozpowszechniać fałszywych informacji.
JoSeed napisał/a:
To bylo jedno z moich dziecięcych pytań - czy pociąg się może porozczepiać...
Sadol dał odpowiedź 💪
Hamulce w pociągu działają na odwrotnej zasadzie niż w samochodzie. W samochodzie gdy naciśniesz pedał hamulca podniesiesz ciśnienie płynu w układzie i dociśniesz klocki do tarczy. W pociągu w układzie jest powietrze pod ciśnieniem które trzyma klocek odsunięty od powierzchni koła. (Tak samo działa jeden z systemów hamowania stosowanych w ciężarówkach). Gdy przekręcasz wajhę hamulca obniża się ciśnienie i klocek zaczyna się dociskać do koła. Układ jest przewodem idącym przez całą długość składu więc rozłączenie składu gdzieś w połowie spowoduje natychmiastowe zejście powietrza i samoczynne hamowanie każdego wagonu, natomiast lokomotywy to już inna bajka, bo nawet najlepsze hamulce zwyczajnie nie mają szans z takim silnikiem
podpis użytkownika
Życie ma też swoje plusy, a największym jest to że się kiedyś kończy