Wysłany:
2012-12-16, 21:56
, ID:
1662976
Zgłoś
Z tego co mi wiadomo, określeniem "dzwon", zwykło się nazywać, od dawien dawna, konkretne p🤬lnięcie w drzewo/głaz/ budynek/itd. a nie każde delikatne wykolejenie z drogi. Ktoś zaczął tutaj "dzwonować" na lewo i prawo w tytułach i teraz każdy pisze dzwon jak tylko auto zjedzie jednym kołem z asfaltu :/