pie**olicie wszyscy, pies był u niego na podwórku, koty raczej u siebie nie były, też mam sąsiada poj***nego kociarza, cholerne siersciuchy srają i szczają gdzie tylko się da a najbardziej upodobały sobie dzieciaków piaskownicę, jak zrobi się chłodniej to grzeją się na masce samochodu, maska cała porysowana. Jak tylko widzę je na działce to też puszczam psa, już się ich trochę przerzedziło. Masz zwierzaka to panuj nad nim żeby nikomu w szkodę nie wchodził...
Przecież widać, że pies nadaje się na śmietnik, zaraz po tym wymęczonym kocie. Równie dobrze może się rzucić na człowieka, dziecko. Takie zachowanie psa świadczy tylko o złym wychowaniu. Ale nie dziwo, skoro ludzie biorą psa i nic więcej ich nie obchodzi. A potem słyszy się w TV, że domownik przyszedł z kolegą i pies zagryzł kolegę. Do wora i do rzeki z takim psem i właścicielem.
A co poligon gustował w kotach ?
pie**olicie wszyscy, pies był u niego na podwórku, koty raczej u siebie nie były, też mam sąsiada poj***nego kociarza, cholerne siersciuchy srają i szczają gdzie tylko się da a najbardziej upodobały sobie dzieciaków piaskownicę, jak zrobi się chłodniej to grzeją się na masce samochodu, maska cała porysowana. Jak tylko widzę je na działce to też puszczam psa, już się ich trochę przerzedziło. Masz zwierzaka to panuj nad nim żeby nikomu w szkodę nie wchodził...