Podziwiam ludzi którzy wydają hajs tylko po to żeby najczęściej zlac się w gacie i zarzygac, wizja c🤬jowego samopoczucia na następny dzień też musi być niesamowita.
I jeszcze te opowiadanki ile to się wypiło jak by to był powód do chwalenia się
A to wszystko przez to, że nie wziął limonki do tego
~swoją drogą ciekawe, czy zdążył zapłacić za tequile?
podpis użytkownika
We know they are lying.
They know they are lying.
They know that we know they are lying.
We know that they know that we know they are lying.
And still they continue to lie.
Było to na 9gagu z opisem. Gość założył się o jakąś sumkę (760$ chyba), że da radę wypić ileś tam shotów. Zakład wygrał, ale życie przegrał, bo zmarł od zatrucia.
Podziwiam ludzi którzy wydają hajs tylko po to żeby najczęściej zlac się w gacie i zarzygac, wizja c🤬jowego samopoczucia na następny dzień też musi być niesamowita.
I jeszcze te opowiadanki ile to się wypiło jak by to był powód do chwalenia się
Po wypiciu ostatniej lufy, powinien zapakować dwa palce do przełyku i wyrzygać to wszystko. Czytałem kiedyś o zakładzie dwóch gości - flaszka z gwinta i bieg 5km. Przegrany padł trupem tuz za progiem knajpy, a zwycięzcę ledwo odratowali w szpitalu.
Podziwiam ludzi którzy wydają hajs tylko po to żeby najczęściej zlac się w gacie i zarzygac, wizja ch*jowego samopoczucia na następny dzień też musi być niesamowita.
I jeszcze te opowiadanki ile to się wypiło jak by to był powód do chwalenia się
Bastian?! ja fczoraj ani grama, ale dzisiaj p🤬lnalem juz 4 setki. podziwiasz mnie? czy tylko takich co sie poszczają?