Ale mnie to wk🤬ia w niemczech każdy po robocie może się k🤬a mać bawić każdego stać żeby wyjść na miasto i p🤬lnąć jednego głębszego na zakończenie dnia i to nie jakieś szczochy tylko dobry trunek za kilkanaście złotych kieliszek. Bawią się robią imprezy a połowa polaków zap🤬la od 10 do 10 żeby nie zdechnąć z głodu k🤬a.
Ale mnie to wk🤬ia w niemczech każdy po robocie może się k🤬a mać bawić każdego stać żeby wyjść na miasto i p🤬lnąć jednego głębszego na zakończenie dnia i to nie jakieś szczochy tylko dobry trunek za kilkanaście złotych kieliszek. Bawią się robią imprezy a połowa polaków zap🤬la od 10 do 10 żeby nie zdechnąć z głodu k🤬a.
podpis użytkownika
Some say the end is near.
Trzeba było się uczyć.