Wysłany:
2025-01-04, 3:47
, ID:
6865396
1
Zgłoś
Bez względu na moralne ocenianie sytuacji, z prawnego punktu widzenia to jest usiłowanie zabójstwa/morderstwo. Gdyby debil na motorze się sam wpakował w drzewo to byłoby to incydent przy pościgu. Jakby w pościgach chodziło o zatrzymanie uciekającego za wszelką cenę to nikt by się nie bawił w jeżdżenie za takim, tylko by od razu ich taranowano.