Bałwan Najman
20
479
Mez napisał/a:
No i to jest dobre, może mało sadystycznie, ale żart wysublimowany. Za zmysł artystyczny piwko. I pytanie czy Najman dalej tam stoi bo martwie się czy się nie przeziebi
Wysublimowany? Produkowanie kolejnego bezmózgiego celebryty i nazywanie tego wysublimowanym... równie wysublimowane, co żarcie gówna z wbitą palemką. Dalej żresz gówno.
Tobie się chyba wysublimowanie z resublimacją poj🤬o. Zamiana pary w śnieg jest tam jedyną z tych dwóch opcji, która mogła tam zajść.
podpis użytkownika
Ja, nieosoba niechcąca dwójmyśleć co dzień popełniam myślozbrodnię. Jedynym dwa plus słusznym plusczynem jest użycie nowomowy zamiast staromowy w opisie.Aktualnie czekam na zatwierdzenie z Miniprawd i dalsze instrukcje od Wielkiego Brata.
Rebeliant napisał/a:
Co to za patus drze mordę i woła Stanowskiego?
I znacznie bardziej istotne pytanie. Co to gówno tutaj robi? Czy ja przypadkiem wszedłem na Joe albo inne lewicowe gówno dla ckliwych pedałów w rurkach?
Dla Ciebie wszytsko jest lewicowe? Może obetnij sobie też lewa rękę bo pewnie Cię wk🤬ia
Noside napisał/a:
Wysublimowany? Produkowanie kolejnego bezmózgiego celebryty i nazywanie tego wysublimowanym... równie wysublimowane, co żarcie gówna z wbitą palemką. Dalej żresz gówno.
Tobie się chyba wysublimowanie z resublimacją poj🤬o. Zamiana pary w śnieg jest tam jedyną z tych dwóch opcji, która mogła tam zajść.
Według poradni językowej PWN słowo wysublimowany znaczy tyle, co 'wymyślny, finezyjny', a dokładniej „[będący] wyrazem wysokiego poziomu artystycznego lub umysłowego”. Nie szanuje najmana, celebryta z niego jest nieważne co piszą ważne, że piszą. W odróżnieniu od niego nie chciałbym stać się pośmiewiskiem na terenie PL. Już pisałem, że nie ma niczego tu sadystycznego, ale jednak stwierdzam, że jest.
Jeżeli widzicie, że ktoś komuś lub sam sobie zadaje ból to jest to sadystyczne. No jest
A jeżeli ktoś z kogoś szydzi, śmieje się, znęca się emocjonalnie powodując zaburzenia czy to nie jest sadystyczne.
Jeśli najman myśli to raczej nie jest mu do śmiechu, że zrobili z niego pośmiewisko w skali kraju. Jeśli dostaje z tego tytułu kasę spoko, ale myślę że to zbyt wysoka cena za bycie krajowym błaznem. Pomijam fakt, że rodzina też w jakimś stopniu cierpi. Wszystkie dzieci mówią, że mają fajnego tatę tylko ja mam pojeba, chcecie tak?