Dudeczek napisał/a:
A tu, co autor miał na mysli?Obrazek
Akurat w Muminkach każda postać miała swoją - prostolinijną, ale w końcu to bajka - charakterystykę, którą łatwo jest odnieść do rzeczywistości. Włóczykij - buntownik, indywidualista, Paszczak - naukowiec o syndromie "roztrzepanego profesora" itd. I Buka jest tutaj typem odludka, który pragnie kontaktu z innymi, ale odstrasza ich z jednej strony pozorną oziębłością, a z drugiej wyglądem i - przede wszystkim - tym, że nikt nie potrafi jej zrozumieć, jest "zbyt inna". Tyle tylko, że akurat przy tej postaci twórcy przesadzili i stworzyli potwora, którego każde dziecko się boi, przez co (jak również przez zbytnią zawiłość postaci) nie jest w stanie zrozumieć intencji autorów. Dopiero po latach Buka zaczyna jawić się jako coś zgoła innego od typowej postaci z horrorów.