Babcia przed kompem
5
128
Przynajmniej sie stara. Znam sporo znacznie mlodszych od niej osob, ktore nawet nie potrafia wlaczyc komputera.
@gaijin, u mnie na osiedlu dwie babcie nie umiały wejść do Golfa tak, by alarm nie wył jak jebnięty. Zaproponowałem z kumplem pomoc to nas spławiły i miałem odczucie jakby wzięły nas za największych debili i bandytów -.- a kulturalnie podeszliśmy się spytać...
podpis użytkownika
"Nie dyskutuj z idiotą,bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem""Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię,to na człowieka,potem znów na świnię i na człowieka,ale nikt już nie mógł się połapać,kto jest kim
q................5
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
oczami30latki napisał/a:
@up
zgadza się - ale na początku kobieta musiałaby być dobrym, zaufanym przyjacielem...
Przyjaźń między kobietą i mężczyzną to taka pierdoła. Wymyślana przez baby. Na własne potrzeby. Bo się w kimś podkoc🤬ją i są odrzucane. Albo rozstają się z partnerem i chcą żeby ładnie zabrzmiało. Niby może istnieć ale jakoś prawie nikt tego nie doświadczył. Wolę pięciu zwykłych znajomych od flaszki niż jedną przyjaciółkę.
o................i
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
quartz75 napisał/a:
Przyjaźń między kobietą i mężczyzną to taka pierdoła. Wymyślana przez baby. Na własne potrzeby. Bo się w kimś podkoc🤬ją i są odrzucane. Albo rozstają się z partnerem i chcą żeby ładnie zabrzmiało. Niby może istnieć ale jakoś prawie nikt tego nie doświadczył. Wolę pięciu zwykłych znajomych od flaszki niż jedną przyjaciółkę.
jak to powiedział Woody Allen: Mężczyznę można „wykastrować” jednym zdaniem: wolę, abyś był moim przyjacielem niż kochankiem.
Jest jeszcze jedna opcja - to on się w niej podkoc🤬je, jej to schlebia i pozwala się kochać
ale to już szczyt sk🤬ysyństwa...w sumie podzielam Twoje zdanie - też wolę wódkę od kobiet
