Waszawa. Ahmed sprzedawca kebabów wraca do domu. Zmęczony po 16 godzinach. W drzwiach wita go żona Fatima. 
- Kochanie, chyba nie zapomniałeś, że dzisiaj jest środa. A w środę zawsze zapokajasz mnie oralnie po pracy. Prawda?
Co miał robić biedny Ahmed. Wziął się do roboty. Ale trochę był rozkojarzony, więc żeby akcję przyśpieszyć pyta się żony:
- Kochanie? Orgazm chcesz łechtaczkowy, czy pochwowy?
Żona na to mrucząc:
- MIESZANY!
                                                                                            - Kochanie, chyba nie zapomniałeś, że dzisiaj jest środa. A w środę zawsze zapokajasz mnie oralnie po pracy. Prawda?
Co miał robić biedny Ahmed. Wziął się do roboty. Ale trochę był rozkojarzony, więc żeby akcję przyśpieszyć pyta się żony:
- Kochanie? Orgazm chcesz łechtaczkowy, czy pochwowy?
Żona na to mrucząc:
- MIESZANY!
 

 
                                     
                                                                                             
 
                                                                                                         
                                     
                                     
                                     
                                    