 
                                                                                            Ja mam już za sobą podobne doświadczenia. Miałem Nissana Sunny, a że jestem leśnikiem dokupiłem łańcuchy za 50 zeta. W pierwszy dzień urwałem zderzak, a jak śnieg się uleżał i stwardniał to na 3 dzień urwałem miskę.
W sumie łańcuchy polecam choć sam ostatnio ich nie używam
 
 
                                                                                                         
 