PiotrekMMA napisał/a:
Nie wierzysz to Twoja sprawa, ale jak ktoś tak, to to uszanuj i zamknij ryj.
Zdarza mi się dyskutować z wierzącymi w różne czary (homeopatia, bogowie, opętania, tarot itd. itp...) i czasami moje przemyślane argumenty jakoś nie chcą do nich trafiać. Bardzo to frustrujące.
Odmieniłeś moje życie, bo od dzisiaj będę po prostu wrzeszczał:
Wierzysz? Twoja sprawa. Ale jeśli ktoś nie wierzy, to to uszanuj i zamknij ryj!.
Do rozganiania pielgrzymek blokujących ruch też się nada.
Dziękuję.