Ateista na krześle

7
Wysłany: 2016-04-07, 10:45 , ID: 4514334 Zgłoś
Ksiądz do ateisty na krześle elektrycznym:

- Ma pan jakieś ostatnie życzenie?

- Mógłby mnie ksiądz potrzymać za rękę?
ksiądz ateista krzesło elektryczne krzesło elektryczne
Wysłany: 2016-04-07, 11:16 , ID: 4514367 4 Zgłoś
- Pater, in manus tuas commendo spiritum meum.

mitrus80, służę uprzejmie.

ukryta treść
Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mego.
Wysłany: 2016-04-07, 11:21 , ID: 4514373 39 Zgłoś
@up Ja prosty człowiek od pługa odciągnięty, rozumiem tylko spirytus
Wysłany: 2016-04-07, 11:37 , ID: 4514389 7 Zgłoś
Ateista to by mu podziękował po prostu, gimbo-ateista-bojownik poprosił o potrzymanie za rękę co by chociaż jednego "wroga" zabrać ze sobą...
Wysłany: 2016-04-07, 11:49 , ID: 4514402 1 Zgłoś
nowynick, a jajcarz powiedziałby: "Księciuniu, rękę księżniczki i pół królestwa poproszę".
Wysłany: 2016-04-07, 12:07 , ID: 4514423 4 Zgłoś
albo - jak to często bywa u nas ze starymi komuchami - w ostatniej chwili by sie nawrócił i zażyczył pogrzebu w obrządku katolickim
Wysłany: 2016-04-07, 15:43 , ID: 4514687 4 Zgłoś
mitrus80 napisał/a:

Ksiądz do ateisty na krześle elektrycznym:
- Ma pan jakieś ostatnie życzenie?



- Proszę mnie uniewinnić.

podpis użytkownika

Przybyłem, zobaczyłem i oczom nie wierzę.
Wysłany: 2016-04-07, 16:12 , ID: 4514721 1 Zgłoś
Nie rozumiem tego. I co niby mu to da że go potrzyma za rękę ?
Wysłany: 2016-04-07, 17:28 , ID: 4514807 Zgłoś
Łączmy się w bólu ta?
Sadol.pl © 2007-2025. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników serwisu.
Regulamin • Kontakt • Polityka prywatności • Ustawienia plików cookies (ciasteczek)