Fajnie mieć za przyjaciół frajerów, debili i przegrywów?
Oj piwniczniaku chyba nigdy nie miałeś kolegów
No coś Ty, to nie fejk. Rycerze naprawdę budowali na osiedlu twierdzę ze stolików i bronili się przed armią kobiet. Mówię Ci, tak było naprawdę.
podpis użytkownika
Ola gringoMam tych samych przyjaciół od 16 lat i jak co roku robimy Halloween to jest to event na 110 osób z Dj-em i jedzeniem.
Kupiłem też mieszkanie za gotówkę a za tydzień biorę ślub - żeby trochę ciebie dupa zapiekła.
Czy mam kumpli debili? A i owszem i dlatego świetnie się razem bawimy.
Czy któryś z nich jest przegrywem czy frajerem?
W żadnym wypadku ale nawet gdyby był to przez 16 lat się sprawdził, więc dla mnie ma swoją wartość.
Gdybyś miał przyjaciół to byś zrozumiał
Mam tych samych przyjaciół od 16 lat i jak co roku robimy Halloween to jest to event na 110 osób z Dj-em i jedzeniem.
Kupiłem też mieszkanie za gotówkę a za tydzień biorę ślub - żeby trochę ciebie dupa zapiekła.
Czy mam kumpli debili? A i owszem i dlatego świetnie się razem bawimy.
Czy któryś z nich jest przegrywem czy frajerem?
W żadnym wypadku ale nawet gdyby był to przez 16 lat się sprawdził, więc dla mnie ma swoją wartość.
Gdybyś miał przyjaciół to byś zrozumiał
Przynajmniej mają kontakt z kobietami, a nie zakaz zbliżania jak Ty.
Ty z kolei jest tak silny i męski, że jak jesz jogurt, to tylko Bakoma MEN.
Mam tych samych przyjaciół od 16 lat i jak co roku robimy Halloween to jest to event na 110 osób z Dj-em i jedzeniem.
Kupiłem też mieszkanie za gotówkę a za tydzień biorę ślub - żeby trochę ciebie dupa zapiekła.
Czy mam kumpli debili? A i owszem i dlatego świetnie się razem bawimy.
Czy któryś z nich jest przegrywem czy frajerem?
W żadnym wypadku ale nawet gdyby był to przez 16 lat się sprawdził, więc dla mnie ma swoją wartość.
Gdybyś miał przyjaciół to byś zrozumiał