Wysłany:
2021-09-28, 10:15
, ID:
6065096
23
Zgłoś
Widać, że u większości osób aktywny jest syndrom szczęśliwego niewolnika... Nie widzicie do czego to wszystko zmierza? Pseudo "pandemia" wdrożona na potrzeby zmiany ustroju na technokrację. Totalna inwigilacja każdej jednostki a w razie potrzeby łatwa jej eliminacja. Społeczeństwo wyhodowane na mainstreamowej ściekowej telewizji z wypranymi mózgami tego nie dostrzega. Ludzi, którzy chociaż trochę się połapali w tej całej fałszywej rzeczywistości nazywacie foliarzami, teoretykami spiskowymi itd. Żal mi takich ludzi, tępa masa, która jest oderwana od realnego świata...
Co do Australii i Nowej Zelandii, jest to poligon doświadczalny, kreatorzy naszej rzeczywistości zapewne uczą się jak wdrożyć swój plan w pozostałej części globu, sprawdzają jakie są reakcje społeczne etc.
Zaraz wam założą cyfrowy portfel i zniosą gotówkę, ale przecież to dlatego, żeby żyło się lepiej. System oparty na Chińskim systemie kredytu społecznego ma być wdrożony na całym świecie i to jest właśnie czynione. Bez całej tej szopki z wyimaginowanym wirusem nie byliby w stanie tego wdrożyć bez potężnego oporu społecznego.