Nawet byłbym w stanie uwierzyć, że nikt nie zginął. W późnych latach 90', na Airshow w Mielcu (w którym produkowano też antki) miałem możliwość być pasażerem pokazowego przelotu, pamiętam do dziś Solidna maszyna.
podpis użytkownika
Wszystkie moje posty mają charakter czysto humorystyczny.
Tak mogłoby się wydawać.
An-2 jest ewenementem- pozostaje sterowny nawet przy 60km/h.
Do startu wystarczy mu 150- 200 metrów pasa, do lądowania- niewiele więcej.
podpis użytkownika
Każdy dzień jest nową przygodą, jeśli jesteś wystarczająco niekompetentny.
Tak mogłoby się wydawać.
An-2 jest ewenementem- pozostaje sterowny nawet przy 60km/h.
Do startu wystarczy mu 150- 200 metrów pasa, do lądowania- niewiele więcej.
Dziękuję za wyjaś nienie daje piwko, za super wiedze.
Uratowała ich tylko niska prędkość przelotu. Antki mają niezwykła predkość przeciągnięcia na poziomie 50-60 kmh. A takto sterowny jest jak załadowana ciężarówka. Nie trafił w drogę (no chyba ze była awaria hydrauliki)