k................s
Użytkownik usunięty

Dziewczyna: Przebacz mi bo zgrzeszyłam
Ksiądz: Cóż takiego uczyniła?
Dziewczyna: Nazwałam swojego chłopaka sk🤬ysynem
Ksiądz: Dlaczego nazwałaś go sk🤬ysynem?
Dziewczyna: Bo złapał mnie za rękę
Ksiądz: Tak jak ja teraz? (Ksiądz łapie ją za ręke)
Dziewczyna: Tak ojcze
Ksiądz: To nie powod zeby nazywa go sk🤬ysynem
Dziewczyna:Pozniej dotykał moich piersi
Ksiądz: Tak jak ja teraz? (ksiądz łapie dziewczyne za piersi)
Dziewczyna: Tak ojcze
Ksiądz: To jeszcze nie powod aby nazywać go sk🤬ysynem
Dziewczyna: Następnie rozebrał mnie
Ksiądz : Tak jak ja teraz? (Ksiądz rozbiera dziewczynę)
Dziewczyna: Tak ojcze
Ksiądz: To jeszcze nie powod aby nazywac go sk🤬ysynem
Dziewczyna: Pozniej wsadził mi no wie ksiądz co
Ksiądz : Tak jak ja teraz? (ksiądz wkłada penisa w dziewczynę)
Dziewczyna: TAK OJCZE TAK OJCZE TAK OJCZE
Ksiądz: (po 5 minutach) Nie widze powodu dlaczego nazwałaś go sk🤬ysynem
Dziewczyna: Ale ojcze on mial AIDS
Ksiądz: TO J🤬Y SK🤬YSYN !!
Ksiądz: Cóż takiego uczyniła?
Dziewczyna: Nazwałam swojego chłopaka sk🤬ysynem
Ksiądz: Dlaczego nazwałaś go sk🤬ysynem?
Dziewczyna: Bo złapał mnie za rękę
Ksiądz: Tak jak ja teraz? (Ksiądz łapie ją za ręke)
Dziewczyna: Tak ojcze
Ksiądz: To nie powod zeby nazywa go sk🤬ysynem
Dziewczyna:Pozniej dotykał moich piersi
Ksiądz: Tak jak ja teraz? (ksiądz łapie dziewczyne za piersi)
Dziewczyna: Tak ojcze
Ksiądz: To jeszcze nie powod aby nazywać go sk🤬ysynem
Dziewczyna: Następnie rozebrał mnie
Ksiądz : Tak jak ja teraz? (Ksiądz rozbiera dziewczynę)
Dziewczyna: Tak ojcze
Ksiądz: To jeszcze nie powod aby nazywac go sk🤬ysynem
Dziewczyna: Pozniej wsadził mi no wie ksiądz co
Ksiądz : Tak jak ja teraz? (ksiądz wkłada penisa w dziewczynę)
Dziewczyna: TAK OJCZE TAK OJCZE TAK OJCZE
Ksiądz: (po 5 minutach) Nie widze powodu dlaczego nazwałaś go sk🤬ysynem
Dziewczyna: Ale ojcze on mial AIDS
Ksiądz: TO J🤬Y SK🤬YSYN !!