ja tam jestem niewierzący w odróżnieniu od was ale i tak rozumiem, że podjechać na rowerze czy deskorolce czy na wrotkach po komunie świętą, która podobno jest ciałem waszego boga, to chyba tak trochę nie za bardzo co? No to jak to jest wy prawdziwi polacy i prawdziwi katolicy?
podpis użytkownika
Gdyby socjaliści rozumieli ekonomię, nie byliby socjalistami.
kilka lat pozniej :
tak prosze ksiedza, oczywiscie, ze jestem wierzacy, chcielibysmy ceremoni z organista, kwiatami i ze wszystkim... tak jest prosze ksiedza, oczywiscie prosze ksiedza...