kicolek napisał/a:
Jakby nie patrzeć ona nie sprzedaje tylko towaru, ale i swoje ciało, bo po coś jest na tych zdjęciach. Ludzie chcą kupić towar, a podświadomie myślą o niej. Sprytne, co nie? Spokojnie, nie każdy musi być bystry i muszą być tacy co "nie kumają".
Powiedz mi panie "kumaty". Gdzie ty widzisz tu sprzedawanie ciała ?
Poza gołą ręką i nogą to żadnej perwersji tu nie ma więc chyba widok majtek sprawił że "drgnąłeś". Jak wy "kumaci" w takim razie hasacie po plaży? W kalesonach?