Wysłany:
2013-08-26, 0:18
, ID:
2451748
3 
Zgłoś
W odpowiedzi na najbardziej lubiany komentarz:
Żeby handlować trzeba trzeba spełniać wiele (za wiele) rzeczy
1) Działalność gospodarcza, która nie jest wydawana w tym momencie automatycznie tylko przez pieprzonego urzędasa, który sprawdza Cię zanim założysz działalność
2) Płacenie podatków przez pierwsze 2 lata(o ile nie prowadziłeś wcześniej działalności gosp) ok 580zł po 2 latach ok 1000zł
3) wykupienie miejsca na chodniku i tutaj rodzi się problem bo w naszym patologicznym kraju chodniki należą do różnych właścicieli (wiem bo sam chciałem się zająć tzw handlem obwoźnym czyli luźno mówiąc ulicznym) Każde miasto oprócz targowisk, wyznacza miejsca do handlu, które są trzymane non stop przez te same osoby które dzięki znajomościom je mają, byłem w urzędzie dzielnicy żeby się dowiedzieć gdzie mógłbym wykupić pozwolenie to pani mi powiedziała pod koniec roku że na sezon wiosenno letni sa wszystkie pozajmowane i dodała że to ci sami non stop je trzymają i cały rok opłacają by nie stracić, poradziła mi również żeby dowiedzieć się w zarządzie dróg miejskich albo spółdzielniach mieszkaniowych. Podsumowując mam latać między wieloma urzędami żeby zapytać czy dany kawałek chodnika to ich czy nie i czy łaskawie mi pozwolą za oczywistą opłatą handlować.
Ja z filmiku wnioskuję, że handluje tam nie tan facet tylko ta babcia, której nie stać na opłaty tych wszystkich opłat i latania jak pies z wywieszonym ozorem po urzędach. Naszym państwem rządzi kur**two od wielu lat i z każdą nową kadencją rządu jest coraz gorzej, ludzie nie mają pieniędzy, coraz mniej ludzie zarabiają. Ostatnią sprawą jest to, że skoro przyszły te kur*y wypisać jej mandat to czemu zabierają jej towar, to jest jej i oni nie mają prawa tego tknąć to jest jawna kradzież!!! Sam jestem młody mam 24 lata, próbuję otworzyć jakąś działalność ale państwo pluje mi w twarz za każdym razem! Tutaj nie czeka mnie nic dobrego, chcę żyć godnie ale w tym osranym państwie się nie da!
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:20
Akcja straży miejskiej na targu
