Operator twardy gość. Na pełnym wysięgu na takim podłożu. Pewnie wiedzial, że nie ma szans, ale próbował pomóc.
Operator twardy gość. Na pełnym wysięgu na takim podłożu. Pewnie wiedzial, że nie ma szans, ale próbował pomóc.
To nie pełny wysięg, to siła wody pociągnęła za łyżkę. Ludzie nie zdają sobie sprawy jak ogromna to jest siła.
Wszystko się na siebie nałożyło. Woda, wysięg i podłoże. Najlepszy ten wodzirej, który stał z tyłu kabiny. Kolejny dowód na filmie, że powinno się robić.