Wysłany:
2025-04-05, 8:21
, ID:
6952410
6
Zgłoś
Nie mniej jednak demokracja i wolność to zawsze upadek państwa w 50 lat. Jedynie autorytaryzm, silne przywództwo, jasno określony cel działań prowadzi kraj do bezpiecznej, stabilnej przyszłości. Ludzie żyją biedniej, ale każdy ma dom, oświatę, służbę zdrowia i każdy dostanie pracę, którą będzie musiał wykonywać- nawet Brajan, Dzesika, Seba, czy Karyna będą łopatą machać na budowie. Demokracja, wolność to erozja i zniszczenie. Lgbtqrva+, rozkład oświaty, wojska, służby zdrowia, uchodźcy, wymieszanie, niszczenie tożsamości, uciemiężenie biednych przez bogatych. Demokracja i pseudowolność jest w interesie elit, bo elity wtedy finansowo zniewalają biedotę. W naszej wolności co 10-15 lat wszyscy są przekręceni na kasę. Balcerowicz najpierw wydrukował w Wielkiej Brytanii pieniądze, potem zrobił inflację i grabież państwa pod nadzorem zachodu. Potem były kredyty frankowe, potem wielki kryzys i napchanie przez rządy kasy bankom, potem kowid likwidacja gospodarek, pisiowy dobrobyt to inflacja i olbrzymie ilości samobójstw, bo ludzie napędzeni w kredyty zerowymi odsetkami dostali wzrost raty o 100%. Jak ktoś miał 2500, to dostał 5000.