W takich sytuacjach kara dla kundla i właściciela powinna być wymierzana na miejscu, bez zbędnych emocji i procesu.
Aż tak źle jest w tej mitycznej Łodzi???
Palec w dupę niech mu wsadzi
Jedz na wycieczkę i zobacz. Organizują. Z atrakcji jest, kosa pod żebra, rabunek, pasowanie pieści do nosa i niezapomniane widoki osmolonej cegły I błota Na podwórkach.
Zadzwoń do Internetu i im powiedz. Jak uznają Ciebie za normalnego to daj Nam znać.
Jedz na wycieczkę i zobacz. Organizują. Z atrakcji jest, kosa pod żebra, rabunek, pasowanie pieści do nosa i niezapomniane widoki osmolonej cegły I błota Na podwórkach.
Zadzwoń do Internetu i im powiedz. Jak uznają Ciebie za normalnego to daj Nam znać.
Jedz na wycieczkę i zobacz. Organizują. Z atrakcji jest, kosa pod żebra, rabunek, pasowanie pieści do nosa i niezapomniane widoki osmolonej cegły I błota Na podwórkach.
Zadzwoń do Internetu i im powiedz. Jak uznają Ciebie za normalnego to daj Nam znać.
Tak ale w tym przypadku pies widać tylko cię obszczekiwał albo tylko sobie hasał — przez co miałeś czas wyjąć kozik. Jeśli pies szczeka to znaczy że się boi i zwołuje stado — bo jeśli miałby zamiar zaatakować sam, zrobiłby to od razu.Zawsze mam swój sprrytny nożyk pzy sobie już kiedyś miałem sytuacje z kundlem i mówie panie jak on zaraz na mnie skoczyy to nie zdziw się pan jak go rozpruje od karku po ogon a pózniej będziemy się sądzić .Chłop pyskował udawał gangusa ale psa zabrał i już go nie puszcza luzem.Życie moje i moich bliskich jest ważniesze od życia psa dlatego nie mial bym żadnego poblemu z ozpruciem takiego sierściucha.