Wysłany:
2012-12-03, 16:24
, ID:
1626330
1
Zgłoś
To co napisalem wyzej bylo ironia... Meczy mnie ten sment i ciagle argumentowanie medycyna, badaniami etc. Skoro i tak wiekszosc co o tym tak chetnie pisze ma wiedze tylko z kilku artykulow a glowna przyczyna wieszczenia tych informacji jest tylko chec palenia...
Ja osobiscie jestem za zalegalizowaniem wszystkiego ( a dokladniej przeciw produkcji glupich i nieracjanalnych praw), tym bardziej ze popieram teorie Darwina o najslabszym ogniwie, i nie bylo by mi zal jakby chmara gimbusow umarla od przedawkowania (nie mam tu na mysli konopii) czy na skutek nieprzemyslanych decyzji pod wplywem.