Wysłany:
2015-05-06, 20:38
, ID:
3972466
Zgłoś
Deprechamurowana, nie za bardzo mam zaufanie do "pierwszej ręki", która po wojnie zrobiła karierę w bardzo politycznym zawodzie jakim była ekonomia. Wolę dokumenty i opracowania. W ogóle to tak nie ma nawet 5 sensownie ubranych argumentów, albo ja za zmęczenia nie rozumiem jego bełkotu. Także proszę Cię nie dawaj mi filmu, tylko sam na jego podstawie opracuj to co zacytowałeś.