25 Brygada Kawalerii Powietrznej
4
143
S................y
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
zerwikaptur napisał/a:
nie ma to jak mi -24. Zamiast kupować szajs od hamburgerów powinniśmy modernizować nasze czyli kupione od ruskich mi-24 np. w RPA. Najlepszy śmigłowiec do tego typu zadań.
cieżki ,niemobilny ,wielki -co oznacza że wc🤬j niemodernizowalny tir ze smigłem -czasy sie zmieniaja i pole walki też
No, czasy się zmieniają. Dlatego kupujemy od hamburgerów ultranowoczesne f-16
G................2
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
@zerwikaptur
Mi-24 świetnie radzą sobie w nowoczesnym konflikcie asymetrycznym i udowodniły to w m.in. Afganistanie 1979-1989, nawet (po zmianie taktyki przez 40. Armię) Stingery im nic nie robiły. Śmigłowiec został zaprojektowany do walki z czołgami, wsparcia piechoty, desantu piechoty i walki przeciwko piechocie i zadania te wykonuje świetnie. Wmontować nowe silniki, działko i awionikę i śmigać toto będzie dłużej i lepiej od "apaczów".
Poza tym w początkowej fazie operacji amerykanów w Afganistanie, prywatne firmy z Rosji woziły hamburgerów śmigłowcami Mi-17 (czyli zmodernizowanymi Mi-8), które miały te same silniki, co Mi-24. O czymś to świadczy...
Mi-24 świetnie radzą sobie w nowoczesnym konflikcie asymetrycznym i udowodniły to w m.in. Afganistanie 1979-1989, nawet (po zmianie taktyki przez 40. Armię) Stingery im nic nie robiły. Śmigłowiec został zaprojektowany do walki z czołgami, wsparcia piechoty, desantu piechoty i walki przeciwko piechocie i zadania te wykonuje świetnie. Wmontować nowe silniki, działko i awionikę i śmigać toto będzie dłużej i lepiej od "apaczów".
Poza tym w początkowej fazie operacji amerykanów w Afganistanie, prywatne firmy z Rosji woziły hamburgerów śmigłowcami Mi-17 (czyli zmodernizowanymi Mi-8), które miały te same silniki, co Mi-24. O czymś to świadczy...