"T. Komar, ps. Tomek, poszukiwany przemytnik międzynarodowy, (PL)Królewskiej Krwi, czyli naturalnego afrodyzjaku zwierzęcego, w Indonezji objętego ochroną, grozi mu kara pozbawienia wolności."
Zamiast jebnąć tą patelnią w bok i łapać, bądź jebnąć rybę tą patelnią. To idiota boi się odłożyć jakby żona miała go za ryskę zabić.... Choć w sumie trochę rozumiem, może po prostu chce mieć później spokój w domu