Oj gdybym ja się znalazł w takim miejscu jak który kolwiek z nich, potrzebował bym drugiego członka załogi żeby mnie z tej kapsuły wypchnął, i klapkę na dupie żeby móc zostawiać brązowy ślad spadając

chociaż pewnie wypróżnił bym się ze strachu na etapie wznoszenia. Nie ma co porównywać który ma większe jaja, bo jakby nie patrzeć oboje są hardkory.