Nie jestem katoliczką, ale Wszystkich Świętych obchodzę co roku. Gadanie, że ten dzień to tylko "pokazówka" i cały rok powinno się pamiętac o tych co odeszli jest idiotyczne, właśnie chodzi o to, że nie wszyscy mają groby swoich bliskich w pobliżu swojego miejsca zamieszkania, więc w dzień ustawowo wolny można wybrac się w dalszą podróż albo poświęcic ten dzien na glębsze refleksje. Nieważne czy obchodzi się te swięto, uogólniając, na bardziej wesoło czy na poważnie lepsze ta nasza "zaściankowa "polska tradycja niż przebieranie się za z🤬bów i chodzenie po domach i ŻEBRANIE o cukierki. Przecież to też można robic przez cały rok, zapytajcie cyganów