Zap🤬lasz, nie znasz drogi, a na końcu....
6
297
pazuzu napisał/a:
Bez kitu co za dzban, po c🤬j zjeżdżał na prawy pas
typowa kurewka jakich pelno na drogach
to ten sam kaliber tych co wyprzedzaja na ostatnią chwilę i jak widzą że będzie czołówka to zamiast wj🤬 się w lewo do rowu honorowo (on zawinił, niech tylko on się wjebie do rowu i dac🤬je i zdycha) to on zostaje dalej na tym pasie i wali czołówę z przepisowo jadącym kierowcą.
to ten sam kaliber barana co jak wjedzie na przejazd kolejowy na czerwonym i zamkną się rogatki to zamiast walić w nie i wyjechać, on zostaje bo woli zaryzykować że pociąg go nie zahaczy i nie porysuje maseczki o rogatke w pięknym swoim samochodziku.
pewnie baran chciał się wcisnąć między nimi i wjechać na prawy pas ale prędkość była zbyt duża by samochód skręcił,
ogólnie jak sie zap🤬la to powinno się brać pod uwagę możliwości skrętne samochodu na różne nieprzewidziane okoliczności i trzymać prędkość w granicach żeby można było zawsze skręcić tak jak się chce. tutaj nie zostawił baran marginesu bezpieczenstwa i nie przewidział że przy tej prędkości samochód nie ma skrętności
nie winie go, niektorzy są głupi i myślą że samochód zawsze skręca tak jak kręcimy kierownicą, nie są im znane pojęcia podsterowności i nadsterowności wynikających z praw fizyki. nie można kogoś winić za to że jest głupi, to nie jego wina taki już się urodził.
KebabRemover napisał/a:
typowa kurewka jakich pelno na drogach
to ten sam kaliber tych co wyprzedzaja na ostatnią chwilę i jak widzą że będzie czołówka to zamiast wj🤬 się w lewo do rowu honorowo (on zawinił, niech tylko on się wjebie do rowu i dac🤬je i zdycha) to on zostaje dalej na tym pasie i wali czołówę z przepisowo jadącym kierowcą.
to ten sam kaliber barana co jak wjedzie na przejazd kolejowy na czerwonym i zamkną się rogatki to zamiast walić w nie i wyjechać, on zostaje bo woli zaryzykować że pociąg go nie zahaczy i nie porysuje maseczki o rogatke w pięknym swoim samochodziku.
pewnie baran chciał się wcisnąć między nimi i wjechać na prawy pas ale prędkość była zbyt duża by samochód skręcił,
ogólnie jak sie zap🤬la to powinno się brać pod uwagę możliwości skrętne samochodu na różne nieprzewidziane okoliczności i trzymać prędkość w granicach żeby można było zawsze skręcić tak jak się chce. tutaj nie zostawił baran marginesu bezpieczenstwa i nie przewidział że przy tej prędkości samochód nie ma skrętności
nie winie go, niektorzy są głupi i myślą że samochód zawsze skręca tak jak kręcimy kierownicą, nie są im znane pojęcia podsterowności i nadsterowności wynikających z praw fizyki. nie można kogoś winić za to że jest głupi, to nie jego wina taki już się urodził.
zupełnie sie zgadzam
To jest tylko błędna ocena (przez kierowcę mercedesa) tego że pojazdy na prawym stoją, ostatnio jak zaczęły się robić większe korki przez powrót do szkół zacząłem znowu bawić się we „wracającą karmę” czyli próbujesz wjechać przed jakiegoś buca który nie chce cię wpuścić a na końcu zostajesz na swoim prawym najczęściej pasie i patrzysz jak wali w stojące na lewym samochody w korku
Wczoraj mówili o tym w tv. C🤬j z tym wypadkiem, kierowczyki zawrócili na tej obwodnicy i jechali pod prąd korytarzem życia. Straż pożarna, która została tam wezwana nagrała kilkadziesiąt aut jadących pod prąd a nagranie zostało przekazane policji, ci mają teraz zadecydować czy oprócz mandatu (chyba 500zł) nie odbiorą uprawnień za stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym. Także gratuluję zajebistego pomysłu.