Cymba艂, jak ka偶da motopisda... Chcial rozdupczy膰 lustereczko w samochodzie na z艂o艣膰, a sam poszed艂 w kana艂 jakie艣 50 razy tyle. Cz臋艣ci do motork贸w drogie w c馃がj, a rozj馃が chyba wszystko, co si臋 da艂o. Buahahahah...
No i ciekawe, jak teraz si臋 zachowa motocipencjusz.
Czy jak mazgaj b臋dzie p艂aka艂, 偶e puszkarz spowodowa艂 wypadek i b臋dzie chcia艂 odszkodowania.
Czy tak jak prawdziwy facet, we藕mie na klat臋, uzna, 偶e skoro sam uszkodzi艂 mu lusterko, to puszkarz mia艂 prawo odda膰 cios i okaza艂 si臋 w tym pojedynku drogowym po prostu lepszy.
Ech... m贸wcie, co chcecie. Ale jak to mi艂o popatrze膰 na takich motorzyst贸w... motocykle pi臋kne, panowie - ubrani palce liza膰... 馃槏
Mo偶e nawet lepiej, 偶e kaski maj膮?
Cz艂owiek ma wrazenie, 偶e wszyscy przystojni...
Ech... m贸wcie, co chcecie. Ale jak to mi艂o popatrze膰 na takich motorzyst贸w... motocykle pi臋kne, panowie - ubrani palce liza膰... 馃槏
Mo偶e nawet lepiej, 偶e kaski maj膮?
Cz艂owiek ma wrazenie, 偶e wszyscy przystojni...
Oni po to maja te kaski, 偶eby im duma z w艂asnej g艂upoty czachy nie rozerwa艂a.