#zwierzyna

Pies myśliwski

phrontch2019-11-18, 18:02
Polowanie udane, pies oraz myśliwi zadowoleni

Lisek

RutQ2017-05-01, 15:09
Ładne ma oczka i zęby ma też, ależ jest dziki ten leśny zwierz.

"Jemy 5-6 razy dziennie, zazwyczaj mięso i ryby: surowe, solone, gotowane, wędzone. Zabicie rena to wielka radość i uczta dla całej rodziny, a gość dostaje najsmaczniejsze, jeszcze ciepłe, bo przed chwilą wyciągnięte z brzucha renifera kąski: nerki, suto zasoloną wątrobę, szpik. Serca nie można kroić w poprzek, bo będzie bolało serce tego, kto kroił. Koniuszkiem języka trzeba się podzielić z ogniem.
Latem świeżego renifera je się na trawie. Krew zbiera się jak w wazie, w przekrojonym na pół wypatroszonym zwierzaku. Dorośli i umazane krwią dzieci, nawet te najmniejsze, siedzą naokoło i każdy własnym nożem ucina kawałki mięsa. Taki kawałek chwyta się za jeden koniec zębami, z drugiej strony trzyma się w ręku i kroi nożem od spodu, tuż przy samych ustach. W czasie pierwszej takiej uczty wszyscy mnie obserwują i dają dobre rady."



Reszta będzie w komentarzach.

Polowanie

z................k • 2011-02-08, 11:55
Myśliwi znoszą na polanę ustrzeloną zwierzynę.
Nagle spostrzegają, że wśród trofeów leży jakiś człowiek. Natychmiast wezwano pogotowie. Lekarz stwierdził zgon, a na karcie napisał:
"Lekka rana postrzałowa. Śmierć nastąpiła wskutek wypatroszenia".