📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 8:32

#złodzieje

Złodzieje na kiblu

szymy2014-05-29, 0:14
Zorganizowana grupa przestępcza dokonuje zuchwałej kradzieży telefonu w biały dzień.

Londyn: Polacy w niewoli romskiej rodziny

konto usunięte2014-05-02, 22:32
Cytat:

Rodzina polskich Romów przejęła kontrolę nad życiem pary Polaków, pracujących przymusowo w Wielkiej Brytanii. Sąd zdecyduje o tym, jaką karę poniosą za swoje czyny.

Według sądu, polskiej parze, którą podstępnie ściągnięto do Londynu, zabrano dokumenty i zmuszano do niewolniczej pracy. Po zmianie w sortowni bananów w Stansted, Polaka wysyłano, żeby zbierał złom. Większość zarobionych pieniędzy oddawał romskiej rodzinie - rzekomo w zamian za zakwaterowanie i wyżywienie.

W czasie, gdy mężczyzny nie było w domu, jego żonę i dzieci przetrzymywano w zamkniętym pokoju. Kobietę wykorzystywano seksualnie, a maluchy bito. Całą trójkę zmuszano też do okradania sklepów i żebrania - donosi "Daily Mail".

- Wszyscy oskarżeni to członkowie pochodzącej z Polski rodziny - zaznaczył prokurator Tim Hunter podczas rozprawy w londyńskim Croydon Crown Court. - Przestępcy używali ich dokumentów do pobierania zasiłków i zaciągania kredytów - dodał Hunter.

Romowie kontrolowali też życie innego Polaka - Roberta W. Mężczyznę bito metalową rurką - czasami do utraty przytomności.

Pewnej nocy jednemu z uwięzionych mężczyzn udało się upić Fabiana G., ukraść jego portfel i dokumenty, dzięki czemu rodzina uciekła do Walii.

Niewolnicza praca polskich obywateli trwała w okresie od stycznia 2009 r. do września 2010 r. Romowie odpowiedzą za przetrzymywanie ludzi w niewoli oraz zmuszanie ich do pracy. Mateusz G. jest ponadto oskarżony za seksualne wykorzystywanie Polki.

Proces jest w toku.



Ja p🤬lę, by Polacy byli niewolnikami cyganów... Jełopy gorsze od bambusów.

źródło: onet

Fundusze unijne

uneventful2014-04-22, 21:38
- Co mają wspólnego fundusze unijne z kosmitami?
- Ciągle o nich słyszysz, ale nigdy ich nie widziałeś.

Cytryna

konto usunięte2014-03-24, 22:41
Trafienie na uczciwego murzyna
.
.
.
.
.
.
to tak jak trafić na słodką cytrynę

Nieposłuszne media

konto usunięte2014-03-09, 3:45
kilku złodziei okrada amerykańską agencje prasową, gdzieś na krymie...
Co to znaczy być profesjonalistą w kradzieżach?
Definicję przekazuje historia z Czerska, 10 tys. miasta na Pomorzu.
W nocy złodzieje ukradli cały (!) bankomat, mieszczący się tuż przy domu policjanta (!) i obok całodobowej stacji paliw (!!!).

Pierwszorzędna robota, gratulacje:







niemieckie złoto

Izmael2014-02-27, 15:44
Gdyby ktoś się zastanawiał skąd wzieło się tyle złota w niemieckich bankach. Zdjęcie przedstawia pozostałości po więźniach jednego ze szwabskich obozów śmierci

Super broń

Fakerę2014-02-07, 8:28
Dał radę

Poseł PO dokopal swojej konkubinie. Pewnie zasłuzyła... ale co zrobi nasze słonce peru? czy wyciagnie konsekwencje. przeciez jeszcze niedawno mowil ze nie bedzie akceptowal przemocy rodzinnej w polskich domach!

Cytat:

Do awantury doszło w środku nocy z wtorku na środę we Wrocławiu. Wtedy to poseł PO Jarosław Charłampowicz wyrzucił swoją partnerkę z malutkim dzieckiem z mieszkania!



źródło

PATOLOGIA... wie ktos moze jak obywatele moga odwolac poszczegolnego posla? da sie w ogole?
W całej Polsce jest 1500 karetek. Cóż się dziwić, że dyspozytorzy zwlekają z wysłaniem ich do chorych, skoro jedna przypada na 25 tysięcy Polaków! Dla porównania, rząd i najważniejsze państwowe urzędy mają do dyspozycji niemal 1700 samochodów! Co więc jest ważniejsze dla polityków: życie obywateli czy własny komfort?!



Kilka minut – w takim czasie karetka powinna przyjechać do chorego w terenie zabudowanym. Poza nim w ciągu kwadransa. Dlaczego więc ciężko chorzy muszą czekać na ambulans często nawet kilka godzin?!

Ano dlatego, że karetek w Polsce jest zbyt mało. Zanim dyspozytorzy którąś wyślą, muszą zdecydować, który pacjent szybciej potrzebuje pomocy. Ambulansów mogłoby być więcej, ale wiadomo – to przecież kosztuje.

Kosztują też rządowe fury, ale z tym akurat nikt się już nie liczy. W rządzie, ministerstwach, urzędach i instytucjach państwowych jest blisko 1700 aut – wynika z przetargu ogłoszonego przez rządowe Centrum Usług Wspólnych. Roczne ubezpieczenie całej tej floty kosztuje podatników, bagatela, 1,5 mln zł. Po co władzy tyle aut? To proste. Decyduje próżność. Każdy urzędnik chce się czuć ważny i zadawać szyku w służbowej limuzynie!
Z tego prostego przykładu jak na dłoni widać, że politycy od lat bardziej dbają o siebie, niż o pacjentów służby zdrowia. O swoje zdrowie martwić się przecież nie muszą – pod Sejmem i Senatem podczas obrad – na każde ich zawołanie – dyżurują dwie karetki przeznaczone tylko dla nich!

Zaj🤬e bezczelnie z fakt.pl
jak zły dział to sorry, jak c🤬jowe to tuskowi w dupę wsadzić!

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi
Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 6 miesięcy. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem