
U ż__a w sklepie.
konto usunięte
• 2014-10-18, 10:10
423
Wchodzi koleś do ż__owskiego sklepu i chodzi między regałami,przegląda wszystkie półki i mruczy pod nosem:
-K🤬a chyba tego nie ma...
Usłyszał to ż__ sprzedawca i mówi:
-Czego szanowany Pan szuka?Na pewno to znajde,mam w tym sklepie wszystko.
Facet rozgląda sie i mówi:
-Hmm,wątpie...
Ż__ na to:
-Wątpie,wątpie...k🤬a gdzieś tu miałem...
Po tagach nie znalazłem,a że kawał ma w c🤬j lat,jak był to w hasior.
-K🤬a chyba tego nie ma...
Usłyszał to ż__ sprzedawca i mówi:
-Czego szanowany Pan szuka?Na pewno to znajde,mam w tym sklepie wszystko.
Facet rozgląda sie i mówi:
-Hmm,wątpie...
Ż__ na to:
-Wątpie,wątpie...k🤬a gdzieś tu miałem...

Po tagach nie znalazłem,a że kawał ma w c🤬j lat,jak był to w hasior.