#weterynarz

Policja i weterynarz

Konto usunięte • 2015-06-15, 22:02
Dyżurny na policji odbiera telefon:

- Halo? Przyjedźcie na ulicę Promienną 34, tylko od razu z weterynarzem, bo pod numerem 18 facet katuje psa.
- A skąd pan wie?
- No bo słychać walenie, piski i sąsiada, który krzyczy "Bierz go, suko! Lubisz to, suko!"

ukryta treść
W sumie kawał, ale sytuacja naprawdę miała miejsce i pewnie nie było, bo telefon ten wykonał przy mnie znajomy, kiedy już nam się znudziło brechtanie, tudzież chlanie pod akompaniament jego sąsiada zza ściany. Przypomniałem sobie przed chwilą, kiedy sam tekst wpasował mi się w wątek o waleniach.

Reakcja papugi na wieść o pójściu do weterynarza

Konto usunięte • 2015-05-22, 16:31
Przydałyby się napisy, ale wydaje mi się że papuga rzuca jakieś zaklęcia ochronne lub próbuje przywołać Cthulhu do pomocy.

Koń się zwalił

Sudecki2015-05-15, 0:56
Zajebiste nagranie z akcji ratunkowej.

Koń wpadł do kanału samochodowego i nie był w stanie wydostać się o własnych siłach. Właściciel wezwał na pomoc strażaków i weterynarza.
Przyjemny klimat, wzajemna pomoc, wszyscy się znają.
Warto obejrzeć całe.



Nie znalazłem, zaj🤬em z Joe, ale chyba nie wszyscy tam wchodzą.

Wizyta

Konto usunięte • 2014-09-16, 21:39
Pewnego razu poszedłem ze swoim pieskiem do weterynarza. Spotkałem tam cygana, który również jak ja był ze swoim pupilem. Jak się okazało znalazł go na śmietniku. Był cały w pchłach i ogólnie w bardzo kiepskim stanie. Niestety jak się później okazało weterynarz podjął decyzję o uśpieniu go.

Przy okazji namówił mnie bym zaopiekował się jego pupilem.

Murzyn u lekarza

Konto usunięte • 2013-10-26, 16:41
Przychodzi murzyn do lekarza, a lekarz:
-Weterynaria po drugiej stronie ulicy.

Weterynarz

Konto usunięte • 2013-09-20, 21:01
Facet dzwoni do kolegi - weterynarza.
-Siema, mam sprawę.
-Sorki, nie mogę teraz gadać, bo usypiam dziecko.

pies kontra jeżozwierz

rolinka2013-09-08, 17:02
Buldog imieniem Bella zaliczył (zbyt) bliskie spotkanie z jeżozwierzem w ogródku swoich właścicieli. Weterynarze w Centrum Kryzysowym Zwierząt w Norman Oklahoma powiedział, że był to najgorszy przypadek jaki kiedykolwiek widział w swojej karierze. W Belli znaleziono ponad 500 igieł jeżozwierza, tkwiły one w jej pysku, podniebieniu, łapach, głowie oraz tłowiu, na szczęście żaden nie wbił się w jej oczy. Po interwencji chirurga i serii antybiotyków suczka wróciła do zdrowia.





a tak wygląda kolec jeżozwierza w powiększeniu



Nie mogłam znaleźć fajnego filmiku z przypadku Belli, ale poniżej inny pies w podobnej sytuacji. Może nie miał on tylu igieł co Bella, ale za to jest pokazana szczegółowo cała akcja pozbywania się kolcy



0:44 wyciąganie kolców z nosa
1:11 wyciąganie kolców z podniebienia
2:24 kolec jeżorzwierza w powiększeniu