Amerykański żołnierz torturował 4-letnią córeczkę
Polega ona na tym, że kładzie się więźnia, umieszcza głowę poniżej poziomu stóp i okręca ją celofanem, a następnie polewa wodą. Człowiek ma wrażenie, że tonie. W taki sposób CIA torturowało podejrzanych o terroryzm, głównie za prezydenta Busha.
Ale amerykańscy żołnierze wciąż pamiętają, że to skuteczne. Jak donosi "Daily Mail", tatuś żołnierz przyznał się policji, że trzy albo cztery razy trzymał głowę dziewczynki pod wodą, aż ta zaczynała się dusić. Wyjaśnił, że uznał taką karę za właściwą, ponieważ mała panicznie bała się wody.
Kiedy do ich domu wkroczyli mundurowi, zastali dziewczynkę ukrytą w szafie, z licznymi siniakami i bliznami na ciele. Tatuś to zrobił, odpowiedziała, kiedy zaczęli wypytywać, co się stało. Mężczyznę aresztowano.
M. Wawrzyn