Cześć, podziwiajcie Wrocławskiego bezdomnego zombie któremu udało się wyhodować rączkę rodem z Indii.
Koleś jest znany w mieście, zawsze jak wejdzie do komunikacji miejskiej to jebie jak truchło i wszyscy sp🤬alają, podchodzi też do ludzi i żebra o kasę, a gdy jej nie dostanie to gania ludzi próbując ich dotknąć tą właśnie ręką. Co może się wiązać z przytuleniem c🤬j wie jakich chorób.
Ostatnimi czasy chodząc po górach natknąłem się na chyba Jelenia który najprawdopodobniej padł ofiarą kłusowników, bo wilki z tego co wiem nie ściągają z ofiar skóry oraz nie ucinają głów. A do tego nasi oprawcy zostawili to truchło powyżej bazy namiotowej (ok 1km). Gdzie z rzeki tej bierze się wodę.
A na osłodę jeszcze zdjęcie salamandry którą spotkałem po drodze.
Mój pierwszy temat. Jak chcecie to linczujcie, w końcu to sadistic. Sprzątałem dziś piwnice, niemożewny smród. W końcu dokopałem się do ciekawego znaleziska, które wyciągnąłem na światło dzienne coby fotki lepsze wyszły.
Miałem kiedyś dziewczynę, ogólnie fajna dupeczka, seksowna i naprawdę świetna w łóżku. Minus był taki, że nie sprzątała i nie gotowała... wk🤬iało mnie to, więc z nią zerwałem... potem mi było strasznie głupio, gdyż potraktowałem ją nie fair...