#symphony of destruction

Siedzę sobie po nocy późnej, zatem na łeb słuchawki ja założył. Gitarę w macki i myślę... Se Megadefuf poszukamy, najprzeładnieszych, prostych, popularnych. Niech się stanie! Symphony of Destruction! Ale nie! Ale nie! Poszukamy na jutubie kowerów. I k🤬cze....



O jeżu kolczasty! Gościu zap🤬la 1800% lepiej ode mła na wiosle w kolorze którego nie wymówię.

Na dodatek, jego sprzęt "z tyłu" jest więcej warty niż nerki wszystkich moich pokoleń. Płuca zresztą też.

Kto zgadnie kto to taki?