O pewnej znanej nacji
                
                
                    arekkomp
                                    • 2016-06-22, 12:16
                                    
            118
        
    
                Mama gotuje obiad, a tu wpada Abramek i zaczyna marudzić:
- Mamo, kup psa!
- Nie przeszkadzaj, nie kupię!
- No kuup!
- Nie, nie chcę! A tak w ogóle to idź na podwórko i tam sprzedaj!
                    - Mamo, kup psa!
- Nie przeszkadzaj, nie kupię!
- No kuup!
- Nie, nie chcę! A tak w ogóle to idź na podwórko i tam sprzedaj!