#spożywczak

Spodnie

Konto usunięte • 2013-11-25, 19:10
Wchodzi facet do sklepu spożywczego.
Ekspedientka mówi:
- Dzień dobry, w czym mogę pomóc? Co chciałby Pan kupić?
- Spodnie - krzyczy facet.
- Ale u nas nie ma takich rzeczy, to jest sklep spożywczy.
- Spodnie - krzyczy głośniej.
- My tu sprzedajemy jajka, mleko. Odzież może Pan kupić za rogiem.
- Spodnie - wrzasnął facet.
Ekspedienta poszła sprawdzić na zapleczu, żeby mieć już z głowy klienta.
Wraca z pustymi rękoma, informuje go o tym. A on drze się:
-Spodnie !!!!!

I spodł na nią sufit.

Lej te kolę, babo.

Dramer1022010-04-27, 16:20


P.S nie ja jestem autorem tego filmu, i nie ma on na celu obrażenia nikogo.