#spirytus

Copperfield vs ruski celnik

BongMan2011-03-05, 12:46
David Copperfield przekracza polsko-rosyjską granicę bez paszportu. Jednak celnik mając do niego sentyment proponuje:
- Jeśli zobaczę jakąś niezwykłą sztuczkę to puszczę cię bez paszportu.
David wyciąga rękę, rozsypuje śnieżnobiały proszek, wymawia zaklęcie, i... W niebo wzbija się gołąbek.
Na to celnik:
- To ma być sztuczka?! To ja ci coś pokaże.
Zabiera magika na bocznice kolejową gdzie stoi cysterna. Każe mu sprawdzić jej zawartość:
- Spirytus - mówi Copperfield.
Celnik podchodzi do cysterny przystawia pieczątkę i mówi:
- A teraz to jest zielony groszek.

Pomyliłem spirytus z wodą

h................_ • 2010-06-10, 16:16
Ku przestrodze drodzy sadystyczni kierowcy!!

Kierowca: Pomyliłem spirytus z wodą
er

Pijany kierowca chciał wieźć uczniów podstawówki z Lublina na wycieczkę do Wieliczki. Policjantom tłumaczył, że pomylił alkohol z wodą.

(Fot. archiwum)
Policjanci skontrolowali autokar dzisiaj rano. O przeprowadzenie rutynowej kontroli poprosiła wcześniej dyrekcja szkoły.

- Stan techniczny pojazdu jak i posiadane dokumenty nie wzbudzały żadnych zastrzeżeń – mówi Arkadiusz Arciszewski z lubelskiej policji. - Jednak wycieczka o wyznaczonej godzinie nie odjechała. 44-letni kierowca autobusu był nietrzeźwy; miał prawie 0,6 promila alkoholu w organizmie.

Mężczyzna tłumaczył policjantom, że alkohol wypił przez przypadek. Rano miał wyjąć z lodówki butelkę z wodą. Wypił kilka łyków. Okazało się, że był spirytus – tłumaczył kierowca.

żródło : dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100610/LUBLIN/216256384

Murzyn w barze

k................h • 2009-03-25, 11:19
Wchodzi murzyn w Moskwie do baru, patrzy po pólkach i nie wie co zamówić.
Wpada rasowy Rusek z budowy i zamawia szklankę spirytusu.
Barman otwiera lodówkę, wyjmuje zmrożona butelkę i nalewa do szklanki.
Rusek wypija, robi "huuu" i nic. Murzyn krzyczy "Dla mnie to samo"
Barman nalewa, murzyn wypija, zaczyna się skręcać, kaszleć, rzygać,łzy mu ciekną a rusek klepie go w plecy i pyta:" Co murzyn, za zimne?..