#sex

Seks turystyka

BongMan2013-05-28, 23:23
Sex turystyka po polsku: Na dwutygodniowe wakacje wysyła się klientów samolotem opłaconym w jedną stronę do hotelu opłaconego na dwie doby. I niech się p🤬lą...

Śc🤬awica

JacobX142013-05-28, 15:36
Pani pyta się jasia w szkole:
-Jasiu, powiedz coś na literkę ś
-Śc🤬awica
-Dobrze, a teraz na literkę j
-Jeście jedna śc🤬awica
-A teraz na literkę ć
-Ćyźby jeście jedna śc🤬awica?
Dlaczego chcę napisać coś o Piaseckim ?

Bo wiele osób w ogóle o nim nie słyszało a jest on autorem „Kochanka Wielkiej Niedźwiedzicy”, bez wątpienia jednej z najwybitniejszych książek w literaturze polskiej. Długo zakazanej w Polsce !

Nie było w historii Polski takiego kozaka jak Piasecki ! James Bond nie sięgał jemu do pięt . Taki Bond mógłby mu jedynie prać skarpetki !
Wódka ,kobiety ,broń, szpiegostwo , honor , przemyt, świat przestępczy .. i jeszcze raz wódka ! To jest właśnie Piasecki !
"Król granicy i bóg nocy, który się stoczył do poziomu literata polskiego"
„Żyliśmy jak królowie. Wódkę piliśmy szklankami. Kochały nas ładne dziewczyny. Chodziliśmy po złotym dnie. Płaciliśmy złotem, srebrem i dolarami. Płaciliśmy za wszystko: za wódkę i za muzykę. Za miłość płaciliśmy miłością, nienawiścią za nienawiść. Lubiłem swych kolegów, bo nigdy mnie nie zawodzili. Byli to prości, niewykształceni ludzie. Lecz czasem byli tak wspaniali, że stawałem zdumiony”

Taka książka jak „Kochanek Wielkiej Niedźwiedzicy” powinna być lekturą obowiązkową w szkołach .

Polecam również przeczytać trylogię złodziejską .
„W świecie złodziejskim jak i w świecie więziennym nie można polityką zdobyć stanowiska i respektu. Tam każdy członek zajmuje takie miejsce, jakie mu się należy według jego zalet duchowych. W świecie ludzi uczciwych brudna szmata i nędzarz duchowy szwindlem i podłością może zdobyć władzę nad ludźmi i autorytet. W świecie podziemnym jest to niemożliwe.”

Dla tych co nie potrafią czytać : /watch?v=6JSF7rEEtnc



Sergiusz Piasecki (ur. 1 kwietnia 1901 (sam podawał rok 1899) w
Lachowiczach koło Baranowicz, zm. 12 września 1964 w Londynie)

Biografia

Był nieślubnym dzieckiem zubożałego i zrusyfikowanego szlachcica
Michała Piaseckiego i białoruskiej wieśniaczki Kławdii Kułakowicz. W
dzieciństwie wychowywała go konkubina ojca Filomena Gruszewska, która
maltretowała go fizycznie i psychicznie; ojciec niewiele się nim
interesował.

Jako kilkunastoletni chłopak trafił do więzienia z powodu bójki w
szkole. Uciekł z niego i trafił do Moskwy, gdzie był świadkiem
wydarzeń rewolucyjnych i śmierci swoich przyjaciół. Nabrał wtedy
odrazy do ideologii bolszewików. W trakcie rewolucji przyjechał do
Mińska, gdzie związał się z lokalnym światem przestępczym.

Po odejściu z armii Sergiusz Piasecki był człowiekiem bez żadnych
perspektyw. Nie miał żadnego wykształcenia, a majątek ojca pozostał za
granicą. Tułał się po Wileńszczyźnie imając się najróżniejszych
zajęć, by wymienić tylko szulerkę, fałszowanie czeków czy
uczestnictwo w produkcji pornografii

Piasecki postanowił nawiązać współpracę z II Oddziałem Sztabu
Generalnego, czyli polskim wywiadem. Dobra znajomość realiów Kresów
oraz języka rosyjskiego wraz z lokalnymi dialektami uczyniły z niego
świetnego wywiadowcę. W pracy po obu stronach granicy przydawała mu się
też szaleńcza odwaga i spryt nabyty wśród mińskich złodziei. Za
granicą obsługiwał wiele placówek wywiadowczych, powierzano mu
przekazywanie pieniędzy na działalność agentów na Wschodzie. Jednak
sam wywiad płacił mało i Piasecki zajął się przemytem przynoszącym
dużo większe dochody. Bywało, że w ciągu miesiąca granicę
przekraczał 30 razy (oczywiście nielegalnie). Sam podawał, że tylko w
ciągu lata 1925 roku przeszedł ponad 8 tysięcy kilometrów. Za ucieczkę
z pułapki zastawionej przez OGPU i uratowanie kolegi, awansował do
stopnia podporucznika. Utrzymywał kontakty z sowieckimi oficerami i
często, aby ich pozyskać używał kokainy. Zarabiał też na przemycie
narkotyków. Wpadł w narkomanię i został zwolniony z wywiadu.
Przyczyniły się do tego również konflikty z przełożonymi i
awanturnicze wyczyny nielicujące z oficerskim stopniem.

Ponownie stał się człowiekiem bez zajęcia. Próbował bez powodzenia
wstąpić do Legii Cudzoziemskiej. Będąc pod wpływem narkotyków napadł
pod Grodnem z rewolwerem na dwóch ż🤬dowskich kupców. Później wraz z
kolegą napadł na pasażerów kolejki wąskotorowej. Policja dzięki
denuncjacji kochanki jego wspólnika, aresztowała ich w Wilnie, a sąd
skazał (w 1926 r.) na karę śmierci - na Wileńszczyźnie sądziły
wówczas sądy doraźne (stąd wymiar kary). Awanturników uratowała
wywiadowcza przeszłość Piaseckiego - prezydent zamienił wyrok na 15 lat
więzienia.

Początkowo karę odbywał w Lidzie, później trafił do najsroższego
więzienia II Rzeczypospolitej - na Łysej Górze. Był niepokornym
więźniem i często zamykano go w izolatce; ogółem spędził w niej 2
lata. Zapadł na gruźlicę. W więzieniu czytał Biblię i tygodnik
"Wiadomości Literackie". Dopiero wtedy nauczył się literackiego języka
polskiego. Przełomem w jego życiu był moment, kiedy zauważył
ogłoszenie o konkursie literackim co spowodowało, że zaczął spisywać
swoje dotychczasowe przygody na pograniczu. Pisał w niewielkim brulionie,
który zapełniał wielokrotnie z braku miejsca pisząc poziomo i
następnie pionowo. Pierwsze dwie książki dotyczące wywiadu zatrzymała
cenzura więzienna. Dopiero trzecia - Kochanek Wielkiej Niedźwiedzicy -
mogła wydostać się ze Świętego Krzyża. Zdobyła ona olbrzymią
popularność i została przetłumaczona na wiele języków obcych. O
uwolnienie Piaseckiego zaczął zabiegać cały panteon polskich pisarzy z
Melchiorem Wańkowiczem na czele. W 1937 prezydent Ignacy Mościcki
ułaskawił pisarza.

Po wybuchu II wojny światowej do Piaseckiego z prośbą o współpracę
zgłosił się wileński oddział Związku Walki Zbrojnej. Zaproponowano mu
dowodzenie plutonem egzekucyjnym wykonującym wyroki śmierci wydane przez
podziemny sąd. Zgodził się na współpracę, jednak odmówił
wygłoszenia przysięgi tłumacząc się swoim indywidualizmem.
Wiele jego akcji było niezwykle brawurowych. Najsłynniejszą jego akcją było przeprowadzone osobiście 13 czerwca 1943 włamanie do ochranianego przez Gestapo urzędu. Udało mu się wynieść dokumenty obciążające Zygmunta Andruszkiewicza, wileńskiego działacza Armii Krajowej, którego Niemcy schwytali kilka dni wcześniej. Wśród wykradzionych papierów znajdowało się też archiwum dokumentujące zbrodnię katyńską sporządzone przez Józefa Mackiewicza.
Za wyczyn ten Piaseckiego uhonorowano Brązowym Krzyżem Zasługi z
Mieczami. Poza tym Piasecki wykonał 16 marca 1943 wyrok na Czesławie
Ancerewiczu, redaktorze gadzinowego "Gońca Codziennego".

Później jeszcze raz uratował życie Józefowi Mackiewiczowi odmawiając
wykonania na nim wyroku śmierci. Po wojnie wyrok ten został uchylony i
okazało się, że był wydany bezpodstawnie.

Po wyzwoleniu Kresów Wschodnich Piasecki przez rok przebywał w Polsce
ukrywając się przed Urzędem Bezpieczeństwa, który szukał go po
liście, w którym bardzo krytycznie opisał sytuację w jakiej znalazła
się Polska po 1945 roku. W 1946 wraz ze złożoną z polskich żołnierzy
w ubraniach cywilnych obsadą konwoju UNRRA wyjechał przez Cieszyn do
Włoch gdzie utrzymywał się z prac fizycznych. Próbował też z mizernym
skutkiem uzyskać tantiemy z wydanych za granicą swoich książek. Znowu
pomógł mu Melchior Wańkowicz, który poprosił gen. Andersa by przyjęto
Piaseckiego do II Korpusu, dzięki czemu wraz z wojskiem dostał się do
Anglii. Na emigracji dużo pisał, m.in. odtworzył swoje więzienne
książki zatrzymane przez cenzurę. Zajmował się też publicystyką
polityczną. Był bezkompromisowym wrogiem ustroju komunistycznego i jego
współpracowników. Dał temu wyraz m.in. krytycznie oceniając Czesława
Miłosza w pamflecie Były poputczik Miłosz. Tekst ten rozpętał burzę
na łamach paryskiej Kultury. Niejednokrotnie surowo oceniał łagodną
wobec ZSRR politykę państw Zachodu. W Wielkiej Brytanii żył w niezwykle
skromnych warunkach. Zmarł na raka w 1964.

Postu nie wrzuciłem do Dokumentów i Historii bo tam mało kto zagląda a sława i chwała Piaseckiemu się należą !!

Logika w naszych filmach

Konto usunięte • 2013-05-20, 11:24


niektórzy się pewnie zdziwią że tak nie jest

StandUp

Krysss2013-05-18, 18:31
"Tylko dla dorosłych"
O sexie, masturbacji i porno

Jacek

Donaldek2013-05-18, 10:14
Wraca mąż do domu z pracy, wchodząc, już w korytarzu słyszy że coś się dzieje w sypialni.
więc czym prędzej tam zagląda a tam, jego kolega ostro posuwa jego żonkę.
Na to mąż wyrzuca swojego kolegę nagiego na ulicę robi awanturę. Na co żona w pewnym momencie odpowiada:
-Wiesz Jacek, jak Ty tak będziesz robił, to Ty kolegów w ogóle mieć nie będziesz...
Wikipedia:
"Projekt Borghild - nazwa kodowa tajnego programu niemieckiego z okresu II wojny światowej którego zadaniem było zaprojektowanie i skonstruowanie gumowej lalki dla żołnierzy.


Ściśle tajny program rozpoczęty w 1941 na życzenie Heinricha Himmlera zaowocował stworzeniem pierwszego typu akcesorium seksualnego w historii. Gumowe lalki miały pomóc w zmniejszeniu liczby chorób wenerycznych szerzących się wśród żołnierzy niemieckich.
Nazwa projektu wywodzi się od imienia Borghildy, pierwszej żony jednego z herosów mitologii nordyckiej - Sigmunda."



Rekonstrukcja fragmentu Borghildy (2007 r.)

Jako "lalka bitewna" miała przede wszystkim zaspokajać seksualne potrzeby niemieckich żołnierzy skutecznie ich przy tym zniechęcając do korzystania z usług prostytutek i ofert licznych burdeli mieszczących się na froncie.
Tajny projekt "Burghild" (zwany później Borghild) ruszył
w 1940 roku. Największym wyzwaniem było stworzenie lalki, która z wyglądu byłaby łudząco podobna do kobiety.

Rudolf Chargeheimer, psycholog biorący udział w projekcie określił to w następujący sposób:
"Wiadomym zastosowaniem lalek jest ulżenie naszym żołnierzom, których zadaniem jest walka, a nie mieszanie się z "obcymi" kobietami. Niestety żaden z mężczyzn nie będzie wolał lalki od kobiety dopóki nie zostaną spełnione warunki techniczne i jakościowe:
1. Sztuczne ciało musi być w dotyku takie samo jak ciało naturalne
2. Ciało lalki musi być giętkie i ruchome tak jak prawdziwe ciało 3. "Organ" lalki musi być idealną kopią jego naturalnego pierwowzoru".

Instytut Higieny SS dopuszczał jedynie wersję "lalki nordyckiej" o śnieżnobiałej cerze z blond prostymi włosami i niebieskimi oczami. Początkowo próbowano całościowych odlewów ciał znanych niemieckich atletyczek szybko jednak okazało się, że najlepszym rozwiązaniem będzie budowa modułowa.
Do budowy szkieletu i korpusu lalki wykorzystano elastolinę oraz rodzaj "ciałopodobnego" polimeru wyprodukowanego na żądanie SS przez firmę IG Farben. Zanim zdecydowano się na "sztuczną twarz rozpustnicy" zespół projektowy myślał o nadaniu jej wyglądu ówczesnej gwiazdy kina Kathe von Nagy.


Duński oficer SS Olen Hannussen nadzorujący prace zespołu pisał w swoim dzienniku: "Lalka ma tylko jeden cel i nigdy nie będzie zastępstwem gospodyni domowej..
Gdy żołnierz uprawia seks z Borghildą nie ma to żadnego związku z miłością, zatem twarz antropomorficznej seks maszyny powinna być, (...) zwyczajna i swawolna."

Zaangażowany w projekt rzeźbiarz, Arthur Rink (uczeń Arno Brekera, ulubionego rzeźbiarza Hitlera) stworzył 10 modeli "swawolnych twarzy" (2), które były uprzednio wykorzystane w testach psychologicznych i uzyskały najwyższą ocenę respondentów.



Jeśli chodzi o fryzurę to zrezygnowano z długich włosów upinanych po bokach na tzw. słuchawki z włosów na rzecz uczesania bardziej w stylu chłopięcym. Chociaż Borghilda była gotowa we wrześniu 1941 roku nie doczekała się nigdy masowej produkcji.

W nie cały rok później z powodu problemów finansowych wstrzymano projekt. Po wojnie odnaleziono zapiski dotyczące projektu oraz części lalki, które posłużyły do późniejszej rekonstrukcji Borghildy.


p.s. Proszę o przesunięcie tematu do działu "dokumentalne". Źle kliknąłem wybór.

Gniazdo Szerszeni

Konto usunięte • 2013-05-16, 8:24
Człowiek w Szwecji zmarł, chciał on uprawiać seks z gniazdem szerszeni znajdującym się na jego farmie niedaleko Ystad.

35latek znany jako Hasse miał 146 śladów jadu w jego ciele, wliczając 54 w jego genitaliach.

Jego ciało zostało znalezione przez sąsiada, który powiedział, że Hasse był tak spuchnięty, że początkowo pomylił go z truchłem wieloryba.

Hasse był nieprzytomny gdy sąsiad go znalazł, lecz godzinę później zmarł z powodu doznanych ran.

Sąsiad Bertil Ståhfrääs powiedział, że zawołał sąsiada, żeby dowiedzieć się co on robi: "Początkowo myślałem, że leży tam z własnej woli, więc zawołałem "Hasse", żeby zapytać się co on do cholery wyprawia."

"Podszedłem do ciała a chwilę później rozpoznałem tatuaż na jego szyi."...

Fragment artykułu przetłumaczony przeze mnie.

To się nazywa mieć sadystyczne doznania .

btw. link do oryginału tutaj: http://www.ibtimes.co.uk/articles/467900/20130515/man-sweden-dies-sex-hornet-s-nest.htm

Obrazy

~LeweOkoSaurona2013-05-14, 19:02
Są cycki, są płody, jest r🤬anie, krew, murzyn i ksiądz... hard zaiste to nie jest, ale "jakby co to na harda z tym"





zaj🤬e, jak było to wyj🤬 (choć po tagach nie znalazłem)