#rydzyk

Dobry seks

J................o • 2011-12-08, 19:57
Waliłem panienkę aż miło, jęczała, krzyczała na przemian:
-O tak, tak! nie, nie! O TAK przystojniaku! Ale masz wielkiego! Rżnij mnie!
Nie, wcale nie jestem przystojny. Wręcz obrzydliwy, gruby, do tego rudy. I mam 8 cm jak mi stanie.
Ale k🤬a... Płacę-wymagam.

Ziomeczek Tomasz o Dj Rydzyku

S................a • 2011-11-15, 16:41

Stara gabaryna Rydzyka

S................w • 2011-01-11, 0:54
lub kogoś z jego gangu.
Znalezione na Allegro.

Ot takie zwykłe ogłoszenie:


Taka ładna E-klasa




I gwoźdź

Kawał

m................t • 2010-10-24, 21:13
Przychodzi baba do lekarza i siada na radiu
Lekarz się pyta: Co pani robi??
A baba: Zaraz rydzyk będzie p🤬lił
Z cyklu: "wkręcając święte kołki rozporowe w ścianę ;O"
Tego to już za wiele, jezus jest wszędzie xD

Ale teraz już wiemy na czym mohery wieszają święte obrazki
A może jezusa też tymi kołkami do krzyża dobijali?

jankowski i rydzyk

perun882010-07-30, 18:54
Do nieba w jednakowym czasie dostali się o. Ryzyk i ks. Jankowski: W bramie niebios wita ich uśmiechnięty św. Piotr z dobrotliwym wyrazem twarzy:
- Witajcie u bram niebios!! - rzecze święty - podajcie swoje imiona, a sprawdzę, czy jesteście godni wejść do raju.
- Ojciec Tadeusz Ryzyk.
Święty Piotr rozwija dłuuuuga listę, szybki rzut okiem i..
- Niestety, synu, ale nie ma Cię na liście.
- Jak to??? - wybałuszył oczy Ryzyk - Przecież to niemożliwe. Byłem księdzem, autorytetem moralnym w kraju największego z papieży, codziennie miałem miliony słuchaczy...
- Przykro mi bardzo, ale nic nie mogę na to poradzić... - odparł św. Piotr. - Twoje imię?
- ks. Henryk Jankowski.
Chwila ciszy.
- Przykro mi, synu, ale Ciebie tez nie ma.
- Jak to??? Przecież ja również byłem niesamowitym autorytetem moralnym w Polsce, walczyłem z wpływami innych narodów, mówiłem płomienne kazania.
Ludzie słuchali mnie w pełnym skupieniu...!!
- Przykro mi bardzo, moi drodzy, ale skoro nie mam Was na liście, nic nie mogę dla Was zrobić...
Zapanowała niezręczna chwila ciszy. Całą trójka niepewnie spogląda na siebie, po czym ks. Jankowski wzruszył ramionami i powiedział:
- Chodź, Tadek, co będziemy z Żydem gadać...

Tam znajdziesz Boga żywego...

r................n • 2010-06-17, 15:09


Bijcie pokłony i całujcie ręce tych świątobliwości,
ludu ciemny i prostaczy,
uwielbiajcie Wasz ukochany
Kościół Rzymsko-katolicki
z siedzibą w Watykanie,
ciemnoto !

Niewierni, klęknijcie przed majestami jego świątobliwościami, prostaki !

Wierszyk o Rydzyku

n................3 • 2010-02-24, 9:01
Tadeusz Rydzyk w Toruniu mieszka
czarną sukienkę ma ten koleżka.
Uczy, tłumaczy w Radiu Maryja
kto godny chwały a kto wręcz kija.
Leje na serce miód swoim gościom
do adwersarzy zionie miłością.
Żyda, Masona czuje z daleka
wszystko w nim widzi oprócz człowieka.
Glemp traci nerwy: "Rydzyk - łobuzie",
Tadzio z uśmiechem nadyma buzię.
Pieronek błaga: "Daj na wstrzymanie",
to on rozkręca nową kampanię.
Życiński prosi: "weź - odpuść sobie",
a Rydzyk: "spadaj, co zechcę - zrobię".
Rząd go popiera, prezydent chwali
Lepper z Giertychem pokłony wali.
Czuje się bosko jak w siódmym niebie
do Sejmu wchodzi tak jak do siebie.
A gdy podskoczyć ktoś mu próbuje
armię beretów mobilizuje.
Ich nie obchodzi, co sądzi prasa
- że dla Rydzyka Bogiem jest KASA.
Mohery wielbią swego pasterza
dla nich ważniejszy jest od Papieża!