Kochacie się w nieziemsko pięknej dziewczynie. Jest ona tak wspaniała, że choć często ją widujecie, nigdy nawet nie próbowaliście do niej startować. Aż tu pewnego razu, gdy jesteście z nią sam na sam, ona dostaje ataku serca. Wpadacie w panikę!!! Nie wiecie, co robić!!! Otóż ten filmik pokaże Wam właściwą reakcję.
Za dawnych czasów, w latach '90, kiedy do wojska brali chłopców, żeby zrobić z nich mężczyzn, był ze mną w kompanii typek, który reagował podobnie. Wystarczyło przy obiedzie na stołówce powiedzieć "gówno", "sranie" albo cokolwiek w podobnym klimacie i gość nie skończył obiadu.
Tu mamy podobnego "delikatesa". Nie znam, ale lubię chłopa