📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 9:44

#prawdziwy

Sztuka trollingu w Polsce

konto usunięte2013-02-24, 20:22
Postanowiłem zrobić materiał o trollach - prawdziwych, nie dzieciakach, którzy nap🤬lają baniakami z mlekiem.
Mam nadzieję, że ci, którzy jarają się jakimiś głupimi amerykańcami i ich "trollingiem" odkryją wreszcie prawdziwą sztukę prowokacji

Kim jest troll?
Chyba większość z nas pamięta forumowe slogany i akcje typu "nie karm trolla", gdzie trollem miał być idiota, który po prostu wszystkich obrażał. Z czasem trolling podzielił się na dwie części(starą - prymitywną oraz nową - inteligentną.
Trolli możemy dzielić na te dwie grupy. Celem obu jest wywołanie internetowej pyskówki, a gdy nikt nie zwraca na niego uwagi, troll zmienia otoczenie z nadzieją, że gdzieś indziej go nakarmią.

Od czego się zaczęło?

Sięgnijmy do historii polskich trolli - jednym z pierwszych inteligentnych prowokatorów był niejaki expert. Od 1993r. wypowiadał się jako fachowiec od wszystkiego (skąd my to znamy? ). Chwalił się swoimi znajomościami z noblistami i politykami, dorobił się strony internetowej poświęconej jego działalności zrobionej przez fanów. Jego działalność została zakończona w 2003r.
Obok w.w. experta było kilka innych brylantów, jak np. Jasiu Śmietana, jako jeden z niewielu zapoczątkował trolling z celowymi błędami ortograficznymi, zaczynając od portalu o*et. Licznik jego postów na ów portalu przekroczył 10k postów, a jego działanie zakończone zostało w 2006r; gdzie rozstał się ze swoimi fanami dodając ostatni post z podziękowaniami na blogu.
Do grona historycznych trolli bez wątpienia możemy zaliczyć jeszcze parę innych użytkowników, np.
czuły wojtek - komentował Polską rzeczywistość, chwalił się podbojami kobiet i swoim porsche 811. Jeden z jego cytatów:
"Ja i ksierzniczka byliśmy przypięci pasami i nikt nie wypad przes okno", co teraz z powodu nadmiaru takich trolli może już nie bawić, kiedyś było prawdziwym rarytasem.
sławni.wegetarianie- Wojujący ekolodzy, którzy napisali ok. 5k postów, również na o*ecie.
Oprócz tego znalazły się jeszcze grupy bez nazwy, jak np. linuxowi trolle z wyko*u, którzy za wszelką cenę starali się udowodnić wyższość linuxa nad windowsem, nazywając wszystkich innych "fanatykami windowsa", którzy nie znają prawdziwego systemu operacyjnego.
Było tego na prawdę dużo, starałem się zamieścić najważniejszych.

Historię już poznaliśmy, co ze współczesnymi trollami?

Znaleźć coś dobrego na dziś dzień jest trudno. Każdy gimnazjalista robi z siebie trolla pisząc niezgodnie z zasadami ortografii posty na facebooku, a jego zdurniałe grono znajomych go popiera. Mimo to, jest parę dobrych sztuk wartych uwagi.
Przygotowałem listę kilka bardzo ciekawych trolli, którzy zawojowali internet, wywołali burzę i zostali zalani falą hejtów:

Grażyna Żarko
Starsza pani, która podawała się za nauczycielkę. Namawiała swoich oglądaczy do stosowania kar psychicznych i fizycznych wobec swoich podopiecznych. Całą rolę dla pani Grażyny wymyślili twórcy popularnej BaśkiVlog.
Fala negatywnych komentarzy zalała filmy pani Anny (tak nazywa się odtwórczyni roli Grażyny Żarko). Frustracja gimnazjalistów była wielka, gdy pani Anna na jednym ze swoich filmów powiedziała, że zabrała i zniszczyła telefon komórkowy jednego ze swoich uczniów. Mam nadzieję, że ojcowie tych pajaców z komentarzy przeczytali ich wypociny

W momencie kulminacyjnym Grażyna Żarko otrzymała masę gróźb, obraźliwych komentarzy i nawet odpowiedzi wideo, gdzie "odważni" gimnazjaliści obrażali ją. Na szczęście pani Annie nic się nie stało, a w ramach wynagrodzenia, internauci złożyli się na wakacje dla naszego "przyjaznego trolla":

Link to kanału: youtube.com/user/grazynazarko/videos?view=0&flow=grid

Klocuch12
Nastolatek, który na początku został zbesztany za słabe recenzje gier. Obiektem śmiechu był jego głos, amatorszczyzna i błędy ortograficzne. Nasz inteligentny troll potrafił to wykorzystać w idealny sposób - zaczął nagrywać filmiki z jeszcze bardziej piskliwym głosem, starał się całość montować bardziej amatorsko (o ile to w ogóle możliwe) oraz zaczął robić większą ilość błędów ortograficznych. Najlepsze jest to, że niektórzy nadal myślą, że Klocuch to nie troll
Przykład jednego z pierwszych filmów, robionych na poważnie:

Tutaj mamy już trolla Klocucha, moim zdaniem majstersztyk, jak na tak młodego internautę

Link do nowego kanału:
youtube.com/user/klocuchrecenzje

Testoviron
Powiem Wam szczerze, że miałem wielki opór, żeby go tu wstawić. Koleś prezentuję możliwie najniższy poziom inteligencji, szczyci się tym, że wyjechał z Polski, zarobił trochę grosza, ma dwa rolexy i wyrzeźbiony brzuch
Jest to właśnie przykład trolla-idioty, który mimo to pociągnął za sobą falę oburzenia urażonych internautów.
Nie polecam oglądać, jak ktoś nie trawi pajaców i jest podatny na żenujący trolling.


Tiger
Mniej znany troll, ale równie dobry. Hacker, który znajduje po numerze ip i ze swoimi kolegami zakłada hasła na płytę główną i grozi internautom, że każdy ich wybryk będzie skutkował koniecznością kupna nowego komputera. Pod filmikami, tak jak przedtem - można zobaczyć spiętych internautów

No i ten podkład muzyczny...

Pyta.pl
Jaok, Koza i Grad. Tych chyba nie trzeba przedstawiać nikomu. Prowadzą swoją internetową telewizję od 2005r; wychodząc i nagrywając materiały z marszów, protestów, manifestacji. Są to raczej jedyni trolle, którzy połączyli inteligentny i chamski trolling.
Jaok specjalizuje się w inteligentnym trollingu, Koza raczej w tym chamskim, a Grad? Grad robi za ż__a


(nie załączam filmiku, bo już chyba wszystkie możliwe się tu znalazły)

To by było chyba na tyle...
Wydaje mi się, że przedstawiłem całość dość jasno, a ludzie w końcu zobaczą, że turek nap🤬lający głową w kierownicę na terenie mcdrive to nie trolling
EDIT: Wiem, że trolli jest o wiele, wiele więcej. Jeśli macie jeszcze jakichś fajnych, pomysłowych prowokatorów, dodajcie w komentarzach - edytuję temat.

Czołówka The Simpson

konto usunięte2012-10-12, 23:43
w prawdziwym świecie

Koń

Pener2011-12-09, 9:49
ja p🤬le, jaki koń

Prawdziwy Hardkor

konto usunięte2010-06-10, 21:50
Efekt geniuszu jakichś konstruktorów.

Cała prawda zawarta w 3 minutach.
Prawdziwa mądrość.


Jeśli to już było, to przepraszam, nie mogłem znaleźć tego na forum.

Prawdziwy kozak na "jutuba"

Lu7yn2010-04-22, 19:26
Autostrada, 130 km/h i prawdziwy "kozak"!

Narciarz

konto usunięte2010-01-29, 1:40
- Kto to jest prawdziwy narciarz?
- Człowiek, którego stać na luksus połamania nóg w bardzo znanej miejscowości górskiej, przy pomocy bajecznie drogiego sprzętu.

Pamiętnik prawdziwego mężczyzny

konto usunięte2009-12-22, 8:58
Z PAMIĘTNIKA PRAWDZIWEGO MĘŻCZYZNY

PIĄTEK 19.06.

Obudziłem się z nagle z przeświadczeniem, że odkryłem coś epokowego.
No, może nie na miarę Nagrody Nobla, ale przynajmniej na jakieś
porządne wyróżnienie bym zasłużył.Rzekomo najlepsze pomysły wpadają
do głowy podczas snu. Postanowiłem pisać pamiętnik i przyśniło mi
się, że kobieta jest jak automatyczna pralka. Każdą da się
odpowiednio zaprogramować i będzie działała zgodnie z oczekiwaniami.
Odpowiednie słowa,trochę ciepła i czułości, kwiaty, miła kolacja
itd. itp. i program działa. Zawsze wiadomo,co, kiedy i jak się
stanie, i na co i jak zareaguje. Pralka i kobieta są w swym działaniu
identyczne, z tą tylko różnicą, że pralki nie da się zapakować od
tyłu.

SOBOTA 20.06.

Nie rozumiem dlaczego kobitom do seksu są potrzebne czułe słowa?
Przecież gadanie podczas seksu to zbędne marnowanie czasu. Słowa
rozpraszają, przeszkadzają i zmuszają do myślenia. A po cholerę przy
seksie myśleć? Wczoraj kochałem się z żoną. Milczałem jak zawsze, no
bo o czym tu gadać? O Księdzu Rydzyku i jego finansach, czy o
polskiej piłce nożnej? O. Rydzyka nie lubię, a na piłce nożnej Stara
się nie zna. No to milczę. A ona do mnie:-Wiesz kochanie - a ja ją
bzykam od tyłu - w Tobie już nie ma takiej czułości jak dawniej.
Zaniedbujesz mnie. Mógłbyś chociaż czasami do mnie powiedzieć coś
pieszczotliwie? - D... wyżej KOCHANIE!!!

Lekarz powiedział, że szczęka może boleć jeszcze ze dwa tygodnie,
ale złamania nie było.

PONIEDZIAŁEK 22.06.

Ja wciąż nie rozumiem kobiet, a swojej żony w szczególności mimo
tylu lat małżeństwa. Wiecznie narzekają na swój wygląd. Za te jej
maseczki, szmineczki, kremiki, piździki, to już bym sobie dawno
mercedesa albo inne volvo kupił. Wczoraj narzekała, że ma małe
piersi. Mówię jej: - Kobieto nie masz większych zmartwień?
A ona mi narzeka, że się źle czuje, że powinna mieć większe, że może
dałbym jej na silikony? P....o babę, jak nic. Więc jej mówię:
- Pocieraj sobie kilka razy dzienne papierem toaletowym między
piersiami.-A to pomoże? Będą większe?
- D...e pomogło.

Dentysta powiedział, że tę jedynkę to da się wstawić, ale tylko na
metalowym implancie.Z dwójką nie będzie problemów, bo się tylko
trochę uszczerbiła.

WTOREK 23.06.

Dziś rano córka przyszła, żebym jej pomógł zawiązać buciki. No, to
wiążemy i wiążemy. Uczę ją o zajączkach i pętelkach, o motylkach
zawiązujących skrzydełka, na kokardkę i takich tam sznurówkowych
historyjkach, a ona mnie nagle pyta:
- Tato!! A dlaczego dziewczynki mają mniejsze stópki od chłopców?
- Aby w przyszłości mogły stać bliżej zlewu.

Chłopakom w pracy powiedziałem, że mi szczapa przy rąbaniu drewna
odbiła. Swoją drogą widać, że to mamy córcia - ma to p🤬lnięcie
gówniara.

PIĄTEK 24. 07

Kochany Pamiętniczku, przepraszam, że mnie tu tak długo nie było.
Ale w niedzielę przy śniadaniu w zeszłym miesiącu rozmawialiśmy z
żoną na tematy religijne. Żona twierdziła, że kobieta to
lepszy "produkt" Boga niż mężczyzna. Więc jej przypomniałem, że to
mężczyznę stworzył Bóg jako pierwszego. A ona mi na to:
- Taaa... bo musiał zacząć od zera.

No szlag mnie trafił na gadzinę jedną hodowaną na mym męskim łonie
to jej odszczeknąłem:
- Yhm. A jak chciał stworzyć kobietę to się potknął i
powiedział "K...".
I słowo ciałem się stało.

Na OIOM-ie trzymali mnie tylko przez tydzień. Chirurg szczękowy
powiedział, że miałem szczęście, że szczęka mi się w mózg nie wbiła.
Mój wstrząs mózgu to byłby przy tym pikuś. Dopiero wczoraj mnie
wypisali.

SOBOTA 25.07.

Kobiety to zawsze mają jakieś pretensje. Wiecznie coś im się nie
podoba i nie wiedzą czego chcą. Pamiętam jak byłem przy urodzeniu
córki. Żona darła się jak głupia:
- Zróbcie coś z tym. Dajcie mi jakieś lekki. Ratunku to boli!!! To
Ty powinieneś tu leżeć za mnie i skręcać się z bólu!!! To Ty mi to
zrobiłeś!!!
Nie chciałem być niczemu winny jak zawsze, więc jej przypomniałem:
-Nie pamiętasz? Chciałem ci go wsadzić w pupę, ale powiedziałaś, że
to będzie zbyt bolesne.
Lekarz wylądował na urazówce. Mnie nie sięgnęła. Wróciłem po dwóch
tygodniach, jak wytrzeźwiałem, a ona się uspokoiła. Baby to zawsze
zwalają winę na nas.

NIEDZIELA 26.07.

I niech mi ktoś powie, że kobiety nie myślą permanentnie, tak jak
mężczyźni, o seksie. Siedziałem wczoraj wieczorem w barze z kolegą i
tłumaczyłem mu jak smakuje ogolona, bo on nigdy takiej nie miał
szansy popróbować. Nie wiedziałem jak mu wytłumaczyć więc mu mówię:
- Wyobraź sobie, ogoloną c... i różowego Chupa Chups.
- No i?
- Więc ogolona smakuje, jak ten lizak.
- A jak smakuje owłosiona?
-Jak lizak spod szafy.
Chyba nie zrozumiał. Bez flaszki nigdy nie zrozumie, więc idziemy do
baru. Podchodzę i zamawiam dwie szklanki Whisky. A barmanka do mnie:
- Z lodem czy bez?
- Bez loda. - odpowiedziałem - Kolega nie będzie czekał.
I co? Nawet barmance lody w głowie.
I niech mi któraś teraz powie, że tylko faceci ciągle myślą o seksie.

ŚRODA 29.07.

Po wczorajszej akcji poszedłem do pracy. Tym razem się udało. Miałem
tylko pobite oko i rozcięte usta. Nie chciałem znowu sprzedawać, że
to od rąbania drewna, więc przyznałem się, że to żona mnie pobiła.
Chłopaki pytali: - Za co? No więc, powiedziałem im, że za to,
że podczas seksu powiedziałem, do niej na "Ty". Nie uwierzyli.
A co? Miałem im powiedzieć, że w trakcie..., kiedy ona do mnie
powiedziała: - No już ze trzy miesiące się nie kochaliśmy. A ja jej
odpowiedziałem: - Chyba Ty.

To i tak dobrze, że się skończyło, jak skończyło, a nie tak, jak
wtedy, gdy wylądowałem ze wstrząsem mózgu, gdy dostałem w ryja
mrożonym kurczakiem. Kurde seksu mi się zachciało wtedy przy
lodówce. Przecież przy lodówce chyba każda lubi.
Szkoda tylko, że nie w Tesco...

PIĄTEK 31.07.

Kochany pamiętniczku dzisiaj robię eksperyment. Chcę sprawdzić kto
jest moim najlepszym przyjacielem: pies czy żona? Zamknę oboje na
noc w bagażniku mojego Zaporożca. Zobaczymy, kto się będzie cieszył
rano, że mnie znowu widzi. To był ostatni wpis w odnalezionym
pamiętniku.

Życie prawdziwego mężczyzny potrafi być pełne niespodzianek.

WNIOSEK:

MĘŻCZYZNA I KOBIETA MAJĄ RÓŻNE WYOBRAŻENIA O PRAWDZIWYM MĘŻCZYŹNIE

Prawdziwy Spiderman

konto usunięte2009-12-02, 19:08
A myślałem, że to tylko komiks... Od razu czuję się bezpieczniej
btw. numer z dzieciakiem na plecach dość kozacki

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi
Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 5,00 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 3 miesiące. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem