📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 10:49

#potrącenie

Rozpędzone BMW

~CrazyEdek2014-04-18, 21:02
... i motór.

"Albo nie, jednak wracam"



Techniawę w tle dodałem osobiście, bo oryginalne wideo nie miało dźwięku. Więc jeśli ktoś chce za nią hejtować to proszę kierować wypowiedzi pod moim adresem

Wytrzymały Mike

konto usunięte2014-03-25, 23:04
Michael Malloy (ur. 1873, zm. 22 lutego 1933) znany jako Mike Wytrzymały – bezdomny Irlandczyk, pochodzący z hrabstwa Donegal, zamieszkujący w Nowym Jorku w latach 20. i 30. XX wieku. Mimo, iż pracował jako strażak, znany jest z przetrwania licznych zamachów na życie zorganizowanych przez próbujących dokonać oszustwa ubezpieczeniowego znajomych.
Wydarzenia, które doprowadziły do śmierci Malloya, który był już wówczas bezdomnym alkoholikiem, rozpoczęły się w styczniu 1933 roku. Pięciu mężczyzn – Tony Marino, Joseph Murphy, Francis Pasqua, Hershey Green, i Daniel Kriesberg (nazwani później przez prasę "Morderczym Trustem") – postanowiło wykupić trzy polisy ubezpieczenia na życie dla Malloya, a następnie zmusić go do zapicia się na śmierć. Pierwsza część planu powiodła się (prawdopodobnie dzięki współpracy skorumpowanego urzędnika), dzięki czemu piątka mężczyzn miała otrzymać 3500 USD (co stanowiło ok. 57 tys. USD w przeliczeniu na ceny z 2008 roku) w razie śmiertelnego wypadku ofiary.
Marino, jako właściciel nielegalnego baru, udzielił Malloyowi nieograniczonego kredytu, przypuszczając iż ten zapije się na śmierć. Pomimo, iż Irlandczyk pił przez większość dni, śmierć nie nastąpiła. "Remedium" miał się okazać płyn przeciw zamarzaniu; krzepki bezdomny pił jednak dalej, tracił przytomność i ponownie wracał do baru. Płyn został szybko zastąpiony przez koktajl z terpentyny, końskiej maści oraz trutki na szczury. Malloy przeżył i tę próbę.
Grupa postanowiła posłużyć się ostrygami maczanymi w metanolu. Pomysłodawcą miał być Pasqua, będący świadkiem śmierci człowieka, który pomieszał ostrygi i whiskey. Kiedy i to nie poskutkowało podano mu kanapkę z przeterminowanych sardynek, trutki i fastryg dywanowych.
Przekonawszy się o niebywałych zdolnościach trawiennych Malloya, "Morderczy Trust" postanowił doprowadzić do śmierci z wychłodzenia. Nocą, gdy temperatura spadła do -26 °C, nieprzytomny Malloy został wyniesiony do parku, wepchnięty w śnieg, a następnie oblany pięcioma galonami wody. Pomimo to, następnego dnia Wytrzymały Mike pojawił się w barze. Kolejną próbą było potrącenie taksówką jadącą z prędkością 72 km/h. Malloy, z połamanymi kośćmi, trafił do szpitala na trzy tygodnie, zaś po wyzdrowieniu wrócił do baru.
Morderstwo
22 lutego, kiedy Malloy stracił przytomność, piątka zabrała go do pokoju, a następnie wprowadziła mu do ust przewód podłączony do zbiornika gazu ziemnego. W ciągu kilku minut ofiara zmarła.
Przyczyną śmierci orzeczono zapalenie płuc i szybko pochowano ciało. Jednakże członkowie "Morderczego Trustu" okazali się swoimi największymi wrogami – często chwalili się wyczynem i kłócili o podział łupu. Ostatecznie o legendzie Wytrzymałego Mike'a dowiedziała się policja i dokonała badania jego ciała po wcześniejszej ekshumacji.
Mordercy znaleźli się na ławie oskarżonych i szybko zapadł wyrok skazujący. Green trafił do więzienia, zaś pozostała czwórka powędrowała na krzesło elektryczne w Sing Sing.
Koleś nieźle się trzymał.

Bydgoszcz - potrącenie pieszego

ari42014-03-10, 19:38
Siema,
w Dzień Kobiet miałem nieprzyjemność widzieć jak facet robi salto na przejściu.
Na początku napiszę, że pieszy przeżył, dzięki dobrze zawiązanym butom . Miał mocno zakrwawioną głowę i był poobdzierany. Nie wiem, czy coś poważniejszego mu się stało, bo wiadomo człowiek w szoku nie czuje bólu.

Sytuacja wyglądała tak:
Jadę sobie spokojnie (40-50 kmph, bo mam zasadę nie zap🤬lać w zabudowanym) ul. Ogińskiego. Kierowca 2-go samochodu przede mną (jechałem jako trzeci) zatrzymał się, aby przepuścić pieszego na pasach.
Już kilka sekund wcześniej widziałem w lusterku, jak typ za mną dość srogo zap🤬la (czarne Audi A8 lub A6). Zobaczyłem tylko, jak mnie wyprzedza. Miał na oko jakieś 80 kmph na blacie.
Resztę widać na filmiku.

Powiem tylko, że kierowca, który potrącił pieszego uciekł, co widać na filmiku. Tzn, najpierw wysiadł, pomógł przenieść poszkodowanego na trawę i przyniósł apteczkę. Ja zajęty telefonowaniem po karetkę, nawet nie zauważyłem, że gość sp🤬olił. Reszta świadków to samo. Nikt nie spisał numeru rejestracyjnego tej Audicy. Na filmiku niestety blach nie widać z powodu uj🤬ej od wewnątrz szyby i oślepiającego słońca.

Dodam jeszcze, że na Policję czekaliśmy godzinę!? Karetka była po 10-15 min. W takim tempie, to przykładowo ja jako sprawca wypadku mógłbym oj🤬 browara na uspokojenie i na przyjazd Policji byłbym już trzeźwy!



Nie było - materiał własny.

Prosto pod koła

~CrazyEdek2014-03-08, 8:21
Malowanie gratis.

Wychowanie stresowe

~Sunday2014-03-05, 16:29
Surowi rodzice.

Słup

konto usunięte2014-02-05, 17:02
Słup ratuje przechodnia przed oberwaniem z rykoszetu samochodem.

Przywitanie kolegi

konto usunięte2014-02-03, 20:43
Całkiem ciekawy sposób na przywitanie znajomego.
Od 0:25


Źródło: youtube.com/watch?v=s6ZziAjFfJo

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi
Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 6 miesięcy. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem